
Haruhiko Kuroda, który kieruje pracami Banku Japonii zaskoczył rynek decyzją odnośnie rentowności obligacji. Górny limit, jaki jest obecnie w stanie zaakceptować BOJ w przypadku obligacji o 10-letnim terminie zapadalności został podwojony z 0,25 do około 0,5 proc.
W opublikowanym przez BOJ komunikacie można przeczytać, że bank centralny utrzymał swoją 10-letnią docelową rentowność na niezmienionym poziomie około zera procent i pozostawił krótkoterminową stopę procentową na poziomie -0,1 proc.
Kuroda podkreślił również, że BOJ znacznie zwiększy zakupy obligacji do 9 bln jenów (67,5 mld USD) miesięcznie w porównaniu z do tej pory planowanymi 7,3 bln jenów.
Informacje te z miejsca przełożyły się na wycenę japońskiej waluty, która ostatnimi czasy mocno przegrywała w relacji do dolara.
Jen umocnił się do 133,11 za dolara, w porównaniu do 137,16 bezpośrednio przed ogłoszeniem decyzji BOJ. Rentowność 10-letnich obligacji skoczyła do 0,46 proc. z 0,25 proc. przed publikacją stanowiska władz monetarnych.
