Philipp Gossow, który nadzoruje działalność bankowości detalicznej w Niemczech, powiedział Reuterowi, że zamknięte zostaną głównie oddziały zlokalizowane w miastach. Aktualnie jest ich 500, po redukcji pozostanie ok. 400.

Niemieckie banki tradycyjnie prowadzą dużą liczbę placówek w porównaniu do tych w Holandii czy Wielkiej Brytanii, gdzie klienci są bardziej przychylni wobec usług cyfrowych, w tym bankowości elektronicznej i aplikacji mobilnych. Pożyczkodawcy, w obliczu pandemii koronawirusa, chce skorzystać z przyspieszających zmian nawyków konsumentów.
„Nawet klienci, którzy wcześniej nie byli zaznajomieni z bankowością internetową, teraz dokonują wielu prostych transakcji bankowych z domu, na swoim komputerze lub tablecie” – stwierdził Philipp Gossow.
Na zmniejszenie sieci oddziałów wcześniej zdecydował się inny niemiecki pożyczkodawca, Commerzbank. Zlikwidował 200 z 1000 placówek i rozważa zamknięcie setek kolejnych.