Dieta może być częścią płacy

Marcin BołtrykMarcin Bołtryk
opublikowano: 2015-10-21 22:00

Niemiecki Urząd Celny poinformował, w jaki sposób zagraniczne firmy mają rozliczać swoich kierowców, gdy ci pracują na terenie Niemiec. Chodzi o konieczność wypłacania tamtejszej płacy minimalnej, czyli 8,5 euro na godzinę.

— Informacje z niemieckiego Urzędu Celnego potwierdziły stanowisko Ogólnopolskiego Centrum Rozliczania Kierowców, że diety i ryczałty mogą być składnikiem wynagrodzenia, ponieważ wynika to z dyrektywy unijnej. MiLoG oczywiście stanowi problem dla polskiej branży transportowej, ale dzięki dobrej organizacji firmy transportowej można zminimalizować koszty, a jednocześnie prawidłowo rozliczać czas pracy kierowców — mówi Bartosz Najman, prezes Ogólnopolskiego Centrum Rozliczania Kierowców. Część ekspertów twierdziła, że dodatki właściwe dla delegacji pracownika, czyli diety i ryczałty noclegowe,nie mogą być uznane za składnik płacy minimalnej. Taka interpretacja spowodowałaby znaczny wzrost kosztów pracy.

— Wiemy już, że te obawy były bezpodstawne, a niemiecki Urząd Celny w pełni zaakceptował praktykę wliczania do płacy minimalnej ryczałtu noclegowego i diety pomniejszonej według wytycznych niemieckiego ministerstwa finansów, kończąc kontrolę bez nakładania kary finansowej na polskiego przewoźnika. To dobra informacja — mówi Bartosz Najman. Jak podała PAP, komisarz ds. zatrudnienia i spraw socjalnych Marianne Thyssen zapowiedziała rewizję dyrektywy o pracownikach delegowanych w UE. Nowe prawo miałoby gwarantować takie samo wynagrodzenie za taką samą pracę w różnych krajach. Skutkiem byłoby wprowadzenie wynagrodzenia minimalnego dla kierowców w całej Europie.