Według danych zebranych przez Międzynarodową Agencję Energetyczną, w czerwcu 2024 r. Rosja uzyskała z zagranicznych dostaw ropy wpływy rzędu 16,7 mld USD. To kwota o około 1,2 proc. mniejsza niż w maju oraz najniższy dochód uzyskany z tego tytułu od lutego. Biorąc jednak pod uwagę porównywalny okres z 2023 r. dochody eksportowe były aż o 23 proc. wyższe.
Wśród głównych przyczyn spadku wpływów EIA wymienia przede wszystkim niższe dostawy, które zmniejszyły się z 7,7 do 7,6 mln baryłek ropy i jej destylatów dziennie.
Tymczasem średnia cena ropy w czerwcu była wyższa niż miesiąc wcześniej, choć nieznacznie. Wzrosła do 70,39 USD za baryłkę z 70,05 USD w maju.
Agencja Bloomberg podkreśla, że przemysł naftowy stanowi kluczowe źródło dochodów dla rosyjskiego budżetu, który jest obciążony większymi wydatkami na cele wojskowe i socjalne w związku z inwazją na Ukrainę, która trwa już trzeci rok.
Dane rosyjskiego ministerstwa finansów pokazały przy tym, że budżet państwa w czerwcu otrzymał z tytułu podatków od ropy około 6,7 mld USD, co jest kwotą o niemal połowę większą niż w czerwcu 2023 r. Jednak w porównaniu z majem wpływy były o 6,6 pro. niższe, za co odpowiada spadek cen ropy Ural.