Dolar wyznaczy cenę złota

Tomasz Porada
opublikowano: 2007-07-04 00:00

Złoto drożeje systematycznie od ubiegłego tygodnia. Obecnie za uncję tego surowca trzeba zapłacić 657 USD, podczas gdy jeszcze na początku ubiegłego tygodnia cena była poniżej 640 USD. Kluczowy powód wzrostu notowań to taniejący dolar oraz spadająca rentowność amerykańskich obligacji. Kurs EUR/USD osiągnął na początku tygodnia najwyższy poziom od ponad dwóch miesięcy, rosnąc powyżej 1,36. Rentowność amerykańskich dziesięcioletnich obligacji zbliżyła się do 5 proc., co z kolei jest najniższym poziomem od ponad miesiąca.

Gracze krótkoterminowi wyraźnie poszukują alternatywnych możliwości inwestycyjnych. Za rynkiem złota przemawia dodatkowo wciąż nierozwiązany konflikt płacowy w Afryce Południowej, kraju, który jest jednym z największych producentów tego surowca. Tamtejsze związki zawodowe domagają się co najmniej 15-procentowej podwyżki. Izba zrzeszająca producentów na razie zgodziła się jedynie na 6-procentową. Negocjacje trwają. Wydaje się, że strony mogą osiągnąć kompromis. Jeżeli konflikt uda się załagodzić, a kurs EUR/USD nie przekroczy istotnych z technicznego punktu widzenia poziomów 1,3680 (kwietniowe szczyty będące zarazem najwyższym poziomem od wprowadzenia wspólnej waluty), dalsza zwyżka cen złota może zostać zatrzymana.

Za spadkiem przemawia również sytuacja techniczna, gdzie kurs złota od połowy kwietnia znajduje się w średnioterminowym trendzie spadkowym. Jeżeli poziom 660 USD nie zostanie przebity, możliwe są spadki nawet w okolice 630-640 USD za uncję.

Tomasz

Porada

DM X-Trade Brokers