Walka cenowa i spadek popytu na pojazdy elektryczne sprawiły, że inni producenci samochodów, w tym Ford Motor, wycofali się z planów elektryfikacji, pozostawiając Teslę jako lidera na rynku amerykańskim i zwiększając jej udział na rynku.
W styczniu Musk wyraził przekonanie, że Tesla może dostarczyć w tym roku 2 miliony pojazdów, chyba że wystąpią niespodziewane okoliczności. Jednak w październiku miliarder stwierdził, że wyższe koszty finansowania zewnętrznego negatywnie wpłynęły na popyt.
Tesla, która zwiększyła sprzedaż na koniec roku poprzez udzielanie rabatów na kluczowe modele, ogłosiła plan osiągnięcia średniorocznej stopy wzrostu na poziomie 50 proc. w ciągu wielu lat.
Od 2024 roku Tesla będzie musiała stawić czoła utracie federalnych ulg podatkowych na niektóre ze swoich samochodów w Stanach Zjednoczonych, a także w Niemczech, gdzie program dotacji na pojazdy elektryczne zostanie przedwcześnie zakończony. Może to wymusić dalsze obniżki cen w przyszłym roku, chociaż oczekuje się spadku stóp procentowych i kosztów komponentów baterii.
Firma boryka się również ze zwiększoną regulacją swoich systemów autonomicznych i innych części w Stanach Zjednoczonych i niektórych krajach europejskich. W tym miesiącu Tesla wycofała prawie wszystkie swoje 2 miliony pojazdów z amerykańskich dróg, aby zainstalować nowe zabezpieczenia.
Analitycy przewidują, że w przyszłym roku Tesla dostarczy 2,2 miliona pojazdów, ale większość uważa, że nowy model Cybertruck i odświeżony Model 3 nie wystarczą, aby zwiększyć popyt.
Musk stwierdził, że Cybertruck stanowić będzie niewielki procent produkcji Tesli w 2024 roku i że są "ogromne wyzwania" związane z masową produkcją tego kontrowersyjnego modelu, który podzielił fanów. Tom Narayan, analityk w RBC Capital Markets, przewiduje, że Cybertruck będzie stanowił 3 proc. sprzedaży Tesli w 2024 roku i może przyciągnąć do marki nowych klientów.