Dow Jones IA wybronił się przed przeceną

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2018-02-01 22:07
zaktualizowano: 2018-02-01 22:05

Po słabym początku, kolejne godziny przyniosły poprawę nastrojów na amerykańskich giełdach i wzrosty indeksów. Inwestorzy zmobilizowali się do zakupów zachęceni dobrymi wynikami takich tuzów jak Facebook i Microsoft, co znacząco wzmocniło sektor spółek technologicznych. Portfele akcji wzbogacane też były w reakcji na jastrzębie komentarze przedstawicieli Rezerwy Federalnej. Niestety pod koniec dnia zna parkiecie znów zaczęło robić się nerwowo.

W efekcie na finiszu sesji jedynie  indeks DJ IA rósł, zyskując 0,14  proc. Wskaźnik szerokiego rynku S&P500 zniżkował o 0,07 proc. zaś Nasdaq Composite spadał o 0,35 proc. 

NYSE, Wall Street
fot. Bloomberg

Propopytowy charakter miały w czwartek dane o spadku liczby tzw. nowych bezrobotnych oraz wzroście wskaźnika PMI dla przemysłu. Z kolei słabsze okazały się odczyty o wydajności pracy (spadek o 0,1 proc.) i zniżce wskaźnika ISM dla przemysłu.

Papiery Facebooka drożały o ponad 4 proc. Potentat segmentu mediów społecznościowych poinformował, że oczekuje wzrostu sprzedaży mimo obserwowanego spadku użytkowania platformy. Z kolei w przypadku Microsoftu o aprecjacji przesądziły lepsze niż oczekiwali analitycy  prognozy zysków po wzroście w biznesie chmury prowadzonym przez spółkę.