Drogi do Jerozolimy: fenomen świętego miasta

DI, KG
opublikowano: 2025-04-09 17:42

Nowa wystawa w Muzeum Narodowym w Warszawie jest poświęcona jednemu z najważniejszych miejsc na świecie. Zaprezentowano na niej ponad 220 dzieł sztuki z różnych epok, a refleksja nad uniwersalną historią i skomplikowaną współczesnością Jerozolimy jest prowadzona z perspektywy Warszawy.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Wystawa opowiada o Jerozolimie w konkretnej rzeczywistości geograficznej, historycznej i kulturowej. Opisuje ją także jako przestrzeń wyobrażoną: wspominaną w księgach i pieśniach, obrazowaną i fotografowaną, cel wędrówek pielgrzymów, marzenie podróżników. „Drogi do Jerozolimy” to także opowieść o dawnej wielokulturowej Warszawie oraz samym Muzeum, mieszczącym się w Alejach Jerozolimskich.

Judaizm, chrześcijaństwo i islam widzą w Jerozolimie miasto święte. Żydzi modlą się przy Murze Zachodnim (Ścianie Płaczu), jedynym relikcie Świątyni pierwotnie wzniesionej przez króla Salomona. Chrześcijanie pielgrzymują do miejsc związanych z męką i zmartwychwstaniem Jezusa, które upamiętnia bazylika Grobu Świętego (Zmartwychwstania).

Jerozolima miała być też celem nocnej podróży Muhammada, tam Prorok wstąpił do nieba. W panoramie miasta złotem lśni Kopuła na Skale – jedno z najważniejszych sanktuariów islamu. Każda z religii snuje własną, powszechną wśród wyznawców, opowieść o świętym mieście. Wystawa starannie przeplata te różnorodne wątki.

Historie odtworzone z pamiątek

Swoją indywidualną opowieść o Jerozolimie tworzy też każdy powracający z niej pielgrzym, podróżnik, turysta czy badacz. Ze świętego miasta przywożono rozmaite pamiątki, m.in. relikwie, które chrześcijanie w pierwszych wiekach naszej ery nazywali eulogiami, wierząc, że niosą ze sobą błogosławieństwo miejsca, z którego pochodziły. Z Palestyny przywożono wysokiej klasy dzieła sztuki, obrazy dewocyjne, a także – co szczególnie charakterystyczne – naturalia: buteleczki z wodą z Jordanu, garść ziemi, kilka kamyków albo zasuszone rośliny. Od początku XX wieku popularnością cieszyły się też pocztówki. Pamiątki niekiedy powstawały z dala od Jerozolimy i były tworzone przez osoby, które nigdy tego miasta nie odwiedziły.

Miejskie kalwarie

Jerozolima stała się celem podróży nie tylko fizycznych, lecz także imaginowanych. Świadczą o tym kalwarie, licznie zakładane w miastach chrześcijańskiej Europy, odtwarzające topografię Jerozolimy. Te lokalne ośrodki modlitewne pozwalały wiernym odbyć duchową, metaforyczną wędrówkę do świętego miasta. Poczytnością cieszyły się też itineraria – przewodniki i relacje z podróży do Jerozolimy, literackie zapisy pielgrzymich przygód i perypetii, traktowane przez wiernych jako źródło wiedzy o świętym mieście. Od czasów średniowiecza powstawały również wizualne odpowiedniki podróży do Jerozolimy, dzięki którym w duchową podróż mogli wyruszyć wszyscy.

Święte topografie i wierne opisy

Wiele tradycji głosi, że świat został stworzony w Jerozolimie. W jej stronę orientowano obiekty kultowe i kierowano modlitwy. Tam również ma nastąpić kres czasów. Jerozolimę postrzegano zatem jako fizyczny i symboliczny środek świata, jego symboliczną miniaturę. W popularnych tekstach i dziełach rzadko odwzorowywano jednak rzeczywistą topografię miasta. Znacznie chętniej tworzono fabularyzowane „święte topografie”, ukazujące przebieg cudownych wydarzeń. Jerozolima łączy w sobie dwa wymiary: to z jednej strony metafora miasta, z drugiej zaś miejsce realne, inspirujące pokolenia artystów: iluminatorów, rysowników, rytowników, kartografów, rzeźbiarzy, malarzy oraz fotografów.

Wystawa pełna światła

W symbolice religijnej światło i ogień oraz związane z nimi symbole i metafory łączy się z obecnością Boga, dobrem, poznaniem i zbawieniem. Ogień wyznaczał sferę sacrum, towarzyszył też składaniu ofiar. W tradycji żydowskiej świeczniki i lampy oliwne stanowiły wyposażenie Namiotu Spotkania, a później – Świątyni Jerozolimskiej. Menora, złoty świecznik świątynny, stał się symbolem judaizmu. Światło odgrywa kluczową rolę w liturgii chrześcijańskiej, zwłaszcza w okresie Paschy, kiedy to wedle prawosławnych wiernych w Grobie Chrystusa ma miejsce Cud Świętego Ognia, a w kościołach rzymskokatolickich uroczyście zapala się świecę paschalną – symbol Zmartwychwstałego. Światło jest wreszcie ważnym motywem w wielu surach Koranu i w pismach muzułmańskich mistyków, a lampy stanowią istotny element kultury arabskiej i życia codziennego na Bliskim Wschodzie. Światło jest też symbolicznym przewodnikiem po wystawie w MNW.

Miasto konfliktu

Jerozolima jest miastem naznaczonym głębokimi podziałami. Przez stulecia wstrząsały nią gwałtowne konflikty, a przemoc i wojny wypełniały jej historię i codzienność. W czasach nowożytnych wyobrażenia Europejczyków o Jerozolimie w dużej mierze kształtował epos Torquata Tassa „Jerozolima wyzwolona”, odwołujący się do dziejów pierwszej wyprawy krzyżowej. W XX i XXI wieku miasto stało się ponownie punktem spornym i terenem walk, w których racje przeciwnych stron wzajemnie się wykluczają. Było i jest miejscem niespokojnym, a jednocześnie symbolem oczekiwania na pokój.

Obraz wiekuistego Jeruzalem

W teologii judaizmu i chrześcijaństwa ważne miejsce zajmuje idea Jerozolimy niebiańskiej. W starotestamentowej wizji proroka Ezechiela oraz w Apokalipsie św. Jana pojawia się mistyczne wyobrażenie Świątyni Jerozolimskiej u końca czasów wskrzeszonej z ruin i ziemskiego chaosu, czy wręcz samej Jerozolimy będącej wspólnym domem Boga i ludu zbawionych. Teksty biblijne opisują doskonałą i niezniszczalną budowlę z najcenniejszych kruszców i kamieni, idealne wiekuiste miasto. Pojawia się ono także w wielu pismach apokryficznych. W Jerozolimie, która ma być scenerią końca dziejów, profetyczne wizje powszechnego sądu i Jeruzalem trwającego w niebie nabierają szczególnej wyrazistości.

Jerozolima w Warszawie

Wystawa w szczególny sposób podkreśla związki Jerozolimy z Warszawą. Do kataklizmu drugiej wojny światowej stolicę zamieszkiwała bardzo liczna diaspora żydowska. Nazwa jednej z głównych arterii stolicy, Alej Jerozolimskich, stanowi wyjątkowy ślad polsko-żydowskiej przeszłości. Droga ta łączyła niegdyś miasto z XVIII-wieczną osadą handlową Nowa Jerozolima, położoną w okolicy dzisiejszego placu Zawiszy. Dziś przy Alejach Jerozolimskich wznosi się gmach Muzeum Narodowego. Niedaleko, na dzisiejszym placu Trzech Krzyży, w XVIII wieku miał początek szlak pątniczy Kalwarii Ujazdowskiej. W pobliskim parku Na Książęcem mieściła się inspirowana tradycjami jerozolimskimi loża masońska, a bliżej skarpy wiślanej wzniesiono pawilon ogrodowy w formie minaretu. W sąsiedztwie MNW znajduje się Palma Joanny Rajkowskiej, będąca u swej genezy symbolem pamięci o żydowskiej Warszawie.