Firma Drosan jest liderem w kompleksowej obsłudze inwestycji w dziedzinie projektowania, wykonawstwa oraz serwisowania instalacji sanitarnych. To jeden z przykładów dynamicznego rozwoju firmy rodzinnej – od spółki projektującej instalacje sanitarne, po kompleksową usługę z projektem, wykonawstwem i serwisem. Firmy inżynieryjnej – jak się nazywają w Drosanie.
Co charakteryzuje taką firmę?
– Kompleksowe podejście do zadania. Przejęcie od zamawiającego odpowiedzialności realizacji nie tylko w zakresie montażu, także w całym procesie budowlanym. Partnerskie podejście do zamawiającego. Dbałość o detale przeprowadzanego procesu realizacji, aby dumnie oznaczyć inwestycję nazwą naszej firmy – wyjaśnia Dariusz Drozd, prezes Drosanu.
Od projektowania po realizację
Na początku swego istnienia firma działała głównie w sektorze projektowym, przygotowując projekty instalacji i przyłączy dla większości warszawskich spółdzielni mieszkaniowych. Obecnie oferuje usługi klientom biznesowym i indywidualnym. Uczestniczy również w procesach zamówień publicznych, przygotowując oferty w celu pozyskania budów z przetargów publicznych. Jej głównym biznesem jest kompleksowe tworzenie instalacji sanitarnych w budynkach mieszkalnych, placówkach medycznych, handlowych, w biurach i obiektach przemysłowych.
Dziś Drosan realizuje inwestycje w całym kraju, choć najwięcej projektów zlokalizowanych jest na Mazowszu. Wymieniać je można długo, to m.in. wykonanie kompletu instalacji sanitarnych w takich obiektach, jak: podstacje tramwajowe Wilanowska, Sobieskiego i Zajączkowska w Warszawie, w budynku Banku Handlowego przy ul. Senatorskiej w Warszawie, w Instytucie Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, w budynkach Sieć Badawcza Łukasiewicz – Instytut Chemii Przemysłowej imienia Profesora Ignacego Mościckiego w Warszawie, w budynkach Wojskowego Instytutu Technologii Uzbrojenia w podwarszawskiej Zielonce, w budynkach Oddziału Obserwacyjno-Zakaźnego w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Ostrołęce czy modernizacja central wentylacyjnych kuchni głównej Hotelu Sofitel Victoria w Warszawie. Obecnie firma pracuje na ok. 20 inwestycjach na terenie Warszawy i okolic.
Krok po kroku
Rodowód spółki sięga początku lat 90. znanej wtedy jako Drosan Ewa Drozd. W 2018 r. powstał kolejny podmiot Drosan Dariusz Drozd, założony przez syna Ewy Drozd. W 2019 r. powstała spółka Drosan, która skierowała na rynek już szerszą ofertę. Od 2021 r. ma ona dwóch właścicieli - Dariusza Drozda (prezes zarządu) i Piotra Afanasjewa (wiceprezes zarządu).
– Firma prowadzona przez panią Ewę świadczyła usługi projektowania instalacji sanitarnych. W 2018 r. Dariusz Drozd postanowił spróbować swoich sił w branży i zaczął tworzyć dział wykonawstwa instalacji sanitarnych. Dzięki doświadczeniu oraz rzetelności prowadzonych prac firma pozyskała szereg stałych klientów, z którymi współpracujemy do dzisiaj – opowiada Piotr Afanasjew.
Rok 2021 to drugi punkt zwrotny w strategii firmy. Po dołączeniu do spółki Piotra Afanasjewa, wprowadzono korektę planu jej rozwoju, a zmiana charakteru spółki zaowocowała znacznym wzrostem obrotów rok do roku w latach 2021-2022 (wzrost o ponad 550 proc.).
– Z firmy typowo wykonawczej zaczęliśmy stopniowo przekształcać się w firmę inżynierską, jak to nazywamy. Zakres naszych usług znacząco się rozszerzył i obejmuje kompleksową obsługę inwestycji w zakresie instalacji sanitarnych – dodaje wiceprezes.
Połączenie sił dwóch aktywnie działających szefów zarządu i jednocześnie właścicieli przyczyniło się między innymi do utworzenia kompleksowej struktury w firmie, z takimi działami jak: ofertowanie, projektowanie, realizacje, administracja i serwis (gwarancyjny i pogwarancyjny).
Siła w ludziach
Jak podkreśla Dariusz Drozd, dla firmy najistotniejsze są wiedza i doświadczenie zespołu.
– Zatrudniając do poszczególnych działów, stawiamy na doświadczoną kadrę kierowniczą, inżynierską oraz monterską. Zespół składa się z pracowników z wieloletnią znajomością fachu, ale i młodych fachowców, absolwentów, wprowadzających świeżość i nowe pomysły na dalszy rozwój firmy – mówi prezes.
– Bardzo mocno stawiamy na kadrę, jej rozwój i optymalne warunki pracy. Mimo aktualnej wielkości firmy (obecnie zatrudniamy 15 osób na stanowiskach zarządzających – inżynierowie, kierownicy – dodatkowo codziennie pracuje dla nas blisko 50 osób – monterów instalacji), nadal stawiamy na rodzinny charakter przedsiębiorstwa. To na ludziach tu pracujących budujemy nasz wspólny sukces. Dbamy o poszerzanie wiedzy kadry nie tylko w zakresie instalacji sanitarnych, ale także dotyczącej zarządzania czy ekonomii – dodaje.
Każdy z pracujących inżynierów w dziale realizacji uczestniczy w całym procesie budowlanym: od zamówienia przysłowiowej śrubki na budowie, po odbiory służb. Filarem firmy są kierownicy oraz projektanci posiadający uprawnienia budowlane – oni przekazują swoją wiedzę świeżo zatrudnionym inżynierom. Dzięki wprowadzeniu do firmy dedykowanego oprogramowania stworzonego na potrzeby spółki, cały proces realizacji inwestycji został zautomatyzowany, co zwiększyło bezpieczeństwo procesu - zarówno od strony jakościowej prowadzonych prac jak również finansowej.
Ważna jest też znajomość rynku i specyfiki pracy na budowie. Właściciele firmy przed założeniem własnej działalności przeszli ścieżkę kariery od inżyniera budowy do kierownika kontraktu i zdają sobie sprawę z realiów tej pracy i jej zróżnicowania.
Jednego dnia prowadzone są czasochłonne dostawy urządzeń wraz z rozładunkiem, ustawianiem dźwigu, przy których nieraz potrzebne jest pozwolenie na zajęcie pasa drogowego. Innego, wszystkie zaplanowane zadania można wykonać przebywając w biurze za monitorem komputera. Ta praca jest bardzo zróżnicowana, a dzięki temu ciekawa i niemonotonna. Nieraz pracuje się pod presją czasu, która jest dodatkowym utrudnieniem, gdy trzeba np. wprowadzić nowe rozwiązanie techniczne inne niż w projekcie. Wiele zależy od planowania i organizacji. Ważne są relacje z inwestorem i wykonawcami oraz dotrzymywanie kroku zmianom technologicznym, zmianom przepisów i celom środowiskowym.
– Rynek instalacji sanitarnych zmienia się dynamicznie. W związku ze zmianami prawnymi w zakresie choćby energooszczędności budynków stale musimy poszerzać wiedzę, aby nadążać za oczekiwaniami rynku. Stały rozwój firmy wymaga również od nas – właścicieli – ciągłego zwiększania wiedzy nie tylko w zakresie realizacji inwestycji, ale także w zarządzaniu firmą. To stawia przed nami coraz większe wyzwania – tłumaczy Piotr Afanasjew.
– Na bieżąco wprowadzamy nowe rozwiązania, dostosowując firmę do obecnej wielkości. Równolegle do zachowania profesjonalizmu bezpośrednio przy realizacji inwestycji, to samo podejście mamy do prowadzenia firmy, wymagając od siebie dużo i ciągle poszerzając wiedzę w tym zakresie – podsumowuje.





