Drugie dno recesji jest nieuniknione

Rozwinięte gospodarki zmierzają ku kolejnej recesji. Pytaniem nie jest, czy to drugie dno, ale jakie będzie: umiarkowane czy poważne, a odpowiedź zależy od wydarzeń w Eurolandzie – uważa Nouriel Roubini, amerykański ekonomista. Jego zdaniem, ostatnie dane wskazują, iż USA, Euroland oraz Wielka Brytania są już na krawędzi recesji w następnym kwartale lub kolejnym, a destabilizacja w Europie spowodowana przez kryzys zadłużonych państw, kryzys bankowy czy wyjście któregoś państwa ze strefy euro byłaby szokiem większym niż bankructwo Lehman Brothers. Europa musi działać wspólnie, m.in. zwiększyć pulę do dyspozycji EFSF do 2 bln EUR oraz stworzyć program na wzór amerykańskiego TARP, który zajmuje się dokapitalizowaniem banków.