Unia Europejska niespiesznie, ale konsekwentnie zmierza w kierunku zwiększenia przejrzystości podatkowej międzynarodowych przedsiębiorstw oskarżanych, słusznie lub nie, o fiskalne machlojki. Kolejnym krokiem mającym „zapobiegać erozji podatkowej w UE” jest przyjęcie przez Parlament Europejski przepisów nakazujących transgranicznym korporacjom ujawnianie szczegółowych danych finansowych i konkretnych kwot podatków płaconych w krajach unijnych. Celem jest zwiększenie kontroli nad praktykami podatkowymi, wyłapywanie cwaniaków i utrudnianie im unikania obciążeń fiskalnych. Rządy krajów członkowskich mają 18 miesięcy na wdrożenie nowych przepisów.

Koniec ciuciubabki
Kilka lat temu międzynarodową opinią publiczną wstrząsnęły globalne afery podatkowe, jak np. Panama Papers czy LuxLeaks. Na światło dzienne, dzięki pracy dziennikarzy z wielu państw, wyciągnięto mechanizmy agresywnej optymalizacji podatkowej (firm, polityków, celebrytów, miliarderów), wykorzystujące nie tylko tzw. raje podatkowe, ale też zwykłe różnice w systemach podatkowych członków UE. Na szczeblu wspólnoty zaczęto rozmyślać, jak takim zjawiskom zapobiegać. Jednym z pomysłów było nałożenie na międzynarodowe korporacje obowiązku publikowania danych podatkowych. Prace nad tą koncepcją idą jak po grudzie (trwają od 2015 r. kiedy wydano w tej sprawie zalecenia). Dopiero teraz Parlament Europejski przyjął w tej sprawie dyrektywę. Nakazuje ona korporacjom z dochodami powyżej 750 mln EUR ujawnianie zysków, strat, liczby pracowników w danym kraju oraz wysokości podatków płaconych w poszczególnych krajach UE. Co ważne, obowiązek ten obejmie także firmy z tzw. unijnej listy krajów niechętnych współpracy (Samoa Amerykańskie, Fidżi, Guam, Palau, Panama, Samoa, Trynidad i Tobago, Vanuatu, Wyspy Dziewicze).
Wśród europejskich „rajów podatkowych” Parlament Europejski wymienia m.in. Luksemburg, Niderlandy, Szwajcarię i Irlandię.
- Głosowanie było długo oczekiwanym krokiem w kierunku zwiększenia przejrzystości przedsiębiorstw, będącego precedensem w skali świata. UE musi zerwać zasłonę tajemnicy wokół tego, gdzie i jak duże międzynarodowe koncerny prowadzą działalność oraz ile podatków płacą w krajach UE. Obywatele, inwestorzy, dziennikarze związki zawodowe mają prawo poznać te informacje – stwierdził Iban Garcia del Blanco, hiszpański europoseł, współsprawozdawca projektu dyrektywy.
Zdaniem Evelyn Regner, austriackiej europosłanki i współsprawozdawcy projektu, korporacje „zbyt długo grały według własnych zasad”.
– Dzięki sprawozdawczości podatkowej będziemy teraz mogli rzucić światło dzienne na tę nieprzejrzystą korporacyjną dżunglę – podkreśliła Evelyn Regner.
Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy i ekspert Konfederacji Lewiatan, uważa, że nowe regulacje mogą być związane z planowanym wprowadzeniem tzw. jednolitego globalnego podatku CIT.
– Pozwolą odgórnie, na szczeblu unijnym, wprowadzić ujednolicone zasady ujawniania i kontroli praktyk podatkowych największych korporacji. To słuszne, bo obecnie niektóre kraje robią to na własną rękę, a część w ogóle to pomija. Presja na ujawnianie danych podatkowych firm jest coraz większa – mówi przedstawiciel Lewiatana.
Weź udział w kolejnej edycji konferencji online “CFO Excellence” >>
Polska w awangardzie
Czego by nie mówić o zmianach podatkowych forsowanych przez polski rząd, nie można im odmówić jednego: czynią nasz kraj unijnym prymusem we wdrażaniu mechanizmów służących uszczelnianiu systemu podatkowego i zwiększających transparentność podatkową firm. Można wskazać np. na obowiązujący od lipca 2018 r. split payment (podzielona płatność VAT), publikowanie danych podatkowych przez największe polskie firmy, o rocznych przychodach powyżej 50 mln EUR, czy raportowanie tzw. schematów podatkowych. Polska wprowadziła split payment jako jeden z pierwszych krajów w UE, a jego zakres jest najszerszy w Unii (generalnie system jest dobrowolny, ale dla wielu branż obowiązkowy).
Największe polskie firmy (ok. 2,3 tys.) ujawniają swoje dane podatkowe (zyski, straty, koszty, dochody, przychody, podatki) od początku 2018 r. Każdy może je analizować na stronie internetowej Ministerstwa Finansów. Schematy podatkowe natomiast firmy muszą raportować od stycznia 2019 r.
- Można powiedzieć, że polskie władze są w unijnej awangardzie wdrażania mechanizmów zwiększających jawność i przejrzystość podatkową – dodaje Przemysław Pruszyński.