Ożarów. Wczoraj protestujący pracownicy ożarowskiej fabryki kabli należącej do spółki Tele-Fonika Kable (TFK) po raz kolejny uwięzili w zakładzie jego dyrekcję. Według informacji Jerzego Jurczyńskiego, rzecznika TFK, w stronę próbujących opuścić zakład dyrektorów i pracowników biurowych poleciały jajka.
— Kilkunastoosobowa grupa pracowników najpierw obrzuciła dyrekcję jajkami. Później poleciały w naszą stronę groźby, że nas pozabijają — informuje Jerzy Jurczyński
Wśród demonstrantów nie było przedstawicieli władz zakładowych organizacji związkowych.
Od ponad dwóch miesięcy pracownicy fabryki kabli w Ożarowie próbują wymóc na zarządzie TFK zmianę decyzji o likwidacji zakładu. Pracę ma stracić około 650 osób.