Dystans między UE a kandydatami nie zmniejsza się

Dariusz Karolak
opublikowano: 2001-08-13 16:29

BRUKSELA (Reuters) - Europejski instytut statystyczny Eurostat podał w poniedziałek, że produkt krajowy brutto państw kandydujących do Unii Europejskich stanowił w 2000 roku około jedną trzecią średniej unijnej. Proporcja ta nie zmieniła się w porównaniu z rokiem 1999.

Średnie PKB na głowę mieszkańca z krajów kandydackich wynosiło około 35 procent średniej unijnej. Wyliczenia oparto na sile nabywczej, co pozwala uwzględnić różnice cen w poszczególnych krajach.

Cypr i Słowenia były blisko, by dorównać a nawet przekroczyć PKB na głowę mieszkańca w takich krajach Unii jak Hiszpania Grecja i Portugalia.

Natomiast w pięciu innych krajach kandydackich - Rumunii, Bułgarii, Turcji, Litwie i Łotwie PKB na głowę mieszkańca było mniejsze niż 30 procent średniej unijnej.

Na końcu tabeli znalazła się Bułgaria, mimo że w 2000 roku tempo wzrostu gospodarczego w tym kraju należało na najszybszych wśród krajów kandydackich. PKB na głowę było tam mniejsze niż jedna czwarta średniej unijnej.

Średni wzrost gospodarczy w krajach kandydackich wyniósł w 2000 roku pięć procent, podczas gdy w UE 3,3 procent. PKB państw kandydackich stanowiło 7,3 procent PKB Unii, podczas gdy rok wcześniej było to 6,6 procent.

Eurostat zauważa, że produkcja w krajach kandydackich jest coraz mniej zdominowana przez rolnictwo, a najbardzie widoczny ten proces jest w Rumunii.

((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))