Agencja przypomina, że w maju niemiecki Trybunał Konstytucyjny uznał iż bank centralny strefy euro przekroczył swój mandat kupując na rynku obligacje za ponad 2 bln EUR. Ogłosił, że jeśli EBC nie dowiedzie w ciągu trzech miesięcy, że jego działania były adekwatne, Bundesbank nie będzie już uczestniczył w tzw. ilościowym luzowaniu polityki monetarnej i będzie musiał sprzedać już kupione obligacje.
Sytuacja jest o tyle bezprecedensowa, że krajowy sąd zdecydował się rozciągnąć swoją jurysdykcję na unijną instytucję w celu ograniczenia jej działań. Do tego pojawiło się pytanie o niezależność EBC, zwraca uwagę Reuters.
Idąc na kompromis bank centralny eurolandu zdecydował w środę o przekazaniu niepublikowanych dokumentów uzasadniających jego decyzje w sprawie zakupów obligacji szefowi Bundesbanku, Jensowi Weidmannowi, który następnie, zgodnie z życzeniem Trybunału, przedstawi je parlamentowi i rządowi Niemiec w celu wydania oceny, czy uważają działania EBC za adekwatne.