Presja na SNB powodowana przez umocnienie franka szwajcarskiego osłabła ostatnio. Tymczasem rząd Szwajcarii zasygnalizował we wtorek obawy związane z możliwością tzw. twardego brexitu na koniec października, który może wywołać powrót presji na umocnienie franka, co byłoby szkodliwe dla szwajcarskiego eksportu.
Zgodnie z dotychczasowymi deklaracjami SNB o potrzebie utrzymania różnicy stóp z eurolandem, bank centralny Szwajcarii powinien postąpić jak bank centralny Danii i obniżyć główną stopę o 10 pkt. bazowych. Ekonomiści uważają jednak, że to byłoby ryzykowne w związku z rekordowo niskim poziomem stopy, wynoszącym minus 0,75 proc., a także możliwością przerzucania jej przez banki na klientów detalicznych, co mogłoby skutkować przenoszeniem pieniędzy „pod materac”. Poza tym banki już skarżą się na negatywny wpływ ujemnej stopy na ich wyniki, a ekonomiści coraz częściej kwestionują jej skuteczność.