Emir Dubaju jednak nie kupi Liverpoolu

opublikowano: 2007-01-31 22:20

Najbardziej utytułowany angielski klub piłkarski FC Liverpool, nie przejdzie w ręce emira Dubaju. W środę grupa kapitałowa Dubai International Capital ostatecznie zerwała pertraktacje.

Najbardziej utytułowany angielski klub piłkarski FC Liverpool, nie przejdzie w ręce emira Dubaju. W środę grupa kapitałowa Dubai International Capital ostatecznie zerwała pertraktacje.

Kontrolowana przez rodzinę emira Dubaju Mohammeda bin Rashida al- Maktoum grupa była gotowa zapłacić za Liverpool 450 mln funtów (około 675 mln euro). Ofertę wyższą o 25 mln euro miał złożyć amerykański biznesmen George Gillett.

Liverpool potrzebuje około 200 milionów funtów na budowę nowego stadionu. Klub jest zadłużony na około 80 milionów funtów.

Gdyby doszło do transakcji, Liverpool stałby się siódmym klubem Premier League w rękach cudzoziemców. Amerykanie Malcolm Glazer i Randolph Lerner kontrolują Manchester United i Aston Villa, Egipcjanin Mohammed al-Fayed jest właścicielem Fulham, Francuz z izraelskim paszportem Alexandre Gaydamak kupił Portsmouth, Rosjanin Roman Abramowicz - Chelsea, a islandzkie konsorcjum nabyło pakiet większościowy akcji West Ham United. (DI, PAP)