Na europejskich giełdach wciąż utrzymują się dobre nastroje. Powód jest ten sam, co na poprzedniej sesji. Do zakupów akcji skłaniają inwestorów wiadomości o wynikach spółek, które wskazują na wyhamowanie tendencji ich ciągłego pogarszania.
Inwestorzy zignorowali zalecenia zmniejszenia udziału w portfelu akcji, autorstwa Credit Suisse First Boston. Do kupna papierów skłoniła ich wiadomość o dobrych wynikach półrocznych szwajcarskiego koncernu chemicznego Clariant, mniejszym niż oczekiwano spadku zysku koncernu stalowego ThyssenKrupp i lepszym niż oczekiwano wyniku holenderskiej grupy bankowej ING.
We wzroście ceny papierów Rolls-Royce’a nie zaszkodził 81 proc. spadek zysku w I półroczu. Drugi na świecie producent silników odrzutowych zapowiedział poprawę rezultatów w przyszłym roku. Utrzymał również wysokość dywidendy.
Zdecydowanie lepsze niż oczekiwano wyniki wywołały popyt na akcje SEB, jednej z czterech największych grup finansowych Skandynawii. Podobne przyczyny stoją za wyraźnym wzrostem kursu Agfa-Gevaert. Belgijska spółka poinformowała, że jej zysk w pierwszym półroczu wzrósł ponad dwukrotnie. Spodziewa się jego dalszej poprawy w drugim półroczu.
Wczorajszą dobrą passę linii lotniczych kontynuuje dzisiaj Finnair. Akcje największego fińskiego przewoźnika lotniczego drożeją po wiadomości o osiągnięciu przez spółkę kwartalnego zysku, co nie udało się jej przez poprzednie cztery.
MD