Europa kończy sesje spadkami po rozpoczęciu wojny LONDYN (Reuters) - Europejskie giełdy przerwały w czwartek trwające od pięciu sesji
zwyżki, gdy amerykańskie wojska rozpoczęły długooczekiwaną ofensywę w Iraku. Inwestorzy
czeką obecnie na dalszy rozwój wypadków. Liderami spadków były spółki ubezpieczeniowe, ponieważ Allianz i Munich Re
poinformowały o znacznych stratach na inwestycjach i zapowiedziały podwyższenie
kapitału. Wielu inwestorów kupowało natomiast akcje spółek z branż postrzeganych jako
bezpieczne, czyli producentów napojów, żywności i leków takich jak Nestle, Diageo oraz
Novartis. Tracił też sektor producentów dóbr luksusowych. Richemont, druga co do wielkości
spółka w branży produkująca zegarki Cartier i pióra Mont Blanc, zapowiedziała, że jej
zysk operacyjny może spaść w tym roku o 40 procent. Do godziny 19.29 indeks Eurotop 300 spadł o 0,6 procent, a Eurostoxx 50 obniżył się
o 1,37 procent. "Ostatnio byliśmy świadkami znacznych zwyżek i wygląda na to, że rynek trochę się
pospieszył. Jednak wiele zależy od rozwoju wypadków w najbliższym czasie" - powiedział
Richard Champion, zarządzający z Pavilion Asset Management. Analitycy uważają, że istnieje miejsce na dalsze wzrosty o ile okaże się, że wojna
szybko dobiegnie końca. Jednak wielu wątpi by wzrosty utrzymały się z powodu niepewnej
kondycji gospodarek. "Jeżeli okaże się, że konflikt zakończy się bardzo szybko, a infrastruktura paliwowa
nie ulegnie poważnemu uszkodzeniu to jest szansa na zwyżkę. Przed nami piętrzą się
jednak problemy, co oznacza, iż trwała zwyżka będzie trudna do utrzymania" - powiedział
Champion. ((Tłumaczył: Piotr Skolimowski; Redagował: Paweł Florkiewicz; Reuters Messaging:
[email protected]; Reuters Serwis Polski, tel +48 22
653 9700, [email protected]))