Europejscy inwestorzy postanowili zrealizować zyski

Artur Szymański
opublikowano: 2003-11-10 14:38

Po południu indeksy giełd europejskich zbliżyły się do poziomów zamknięć sesji piątkowych. Indeksy giełd we Frankfurcie, Londynie i Paryżu nadal jednak są na minusach.

Zgodnie z oczekiwaniami, sesje w Europie rozpoczęły się od spadków. Przyczyniły się do tego piątkowe zniżki cen akcji w Nowym Jorku. Skłoniło to inwestorów w Europie do realizacji zysków, po tym jak w piątek indeksy zanotowały nowe szczyty.

Infineon, który minionym kwartale wypracował zysk, poinformował, że widzi sygnały zapowiadające poprawę koniunktury. Ostrzegł jednocześnie przed zbytnim optymizmem.

Inwestorzy posłuchali się i nie zareagowali optymistycznie na podane wyniki. Spodziewano się lepszych rezultatów i akcje producenta mikroprocesorów spadły na giełdzie we Frankfurcie. Przed południem walory taniały o ponad 3 proc. Obecnie wycena spółki nieco się poprawiła, ale kurs nadal traci, obecnie 2 proc.

Tanieją również akcje innych przedstawicieli branży nowych technologii. Akcje T-Online – internetowego providera tanieją o 3 proc. do 11,2 euro, a Freenet.de spada o 3,8 proc. 47,9 euro. Inwestorów rozczarowały raporty kwartalne spółek oraz komentarze zarządów, które przyczyn pogorszenia wyników upatrują w… upalnym lecie.

W Amsterdamie Philips Electronics traci dziś 0,7 proc. Największy europejski producent elektroniki użytkowej wystawił na sprzedaż 100 mln kwitów depozytowych Taiwan Semiconductor Manufacturing, jednego z największych na świecie podwykonawców chipów. Dziś zbierane są oferty kupna łącznie 2,4 proc. akcji tajwańskiej spółki.