Europejskie banki ryzykują znaczny spadek swoich zysków, jeśli ceny domów w całym regionie zaczną spadać, ostrzegają organy regulacyjne i agencje ratingowe – podaje agencja Reutersa.

Podczas gdy solidne bilanse banków oznaczają, że spadające ceny domów raczej nie będą stanowić ryzyka systemowego, skala ekspozycji pożyczkodawców na sektor nieruchomości oznacza, że mogą one stanąć w obliczu uderzenia w zyski, przekazał we wtorek S&P Global Ratings.
Według agencji ratingowej kredyty mieszkaniowe zazwyczaj stanowią od 30 proc. do 50 proc. wszystkich kredytów udzielanych klientom przez europejskie banki, a dodanie większej ilości gotówki prawdopodobnie musiałoby zostać odłożone przez pożyczkodawców na potencjalną niewypłacalność w miarę pogarszania się warunków ekonomicznych.
Uwagi S&P odzwierciedlają obawy wyrażone w zeszłym tygodniu przez Europejski Urząd Nadzoru Bankowego. Regulator przekazał, że banki Unii Europejskiej zgłosiły ponad 4,1 bln EUR (4,3 bln USD) kredytów i zaliczek zabezpieczonych nieruchomościami mieszkalnymi, co stanowi mniej więcej jedną trzecią wszystkich kredytów dla gospodarstw domowych i firm niefinansowych.
Banki znacząco zwiększyły swoją ekspozycję na kredyty hipoteczne w ostatnich latach i dostrzegają wczesne oznaki pogorszenia jakości aktywów.
Podpis: Oskar Nawalany, Reuters