Firma poinformowała, że w ciągu następnej dekady przeznaczy 1 mld USD na walkę z kryzysem w San Francisco, budując aż 20 tys. nowych domów, które będą dostępne dla nauczycieli, pielęgniarek, osób udzielających pierwszej pomocy i innych niezbędnych pracowników. Jedna czwarta funduszy jest przeznaczona na partnerstwo z Kalifornią w celu budowy mieszkań na gruntach państwowych na obszarach, na których nie ma wystarczającej ilości mieszkań.

- Rząd stanowy nie jest w stanie samodzielnie rozwiązać kwestii przystępnych cenowo mieszkań, potrzebujemy innych, którzy dołączą do Facebooka. Postęp wymaga partnerstwa z sektorem prywatnym i filantropii w celu zmiany status quo i rozwiązania kryzysu kosztowego, z którym boryka się nasz stan - powiedział gubernator Kalifornii Gavin Newsom.
Newsom, który w zeszłym roku prowadził kampanię z obietnicą budowy 3,5 miliona domów w stanie w celu złagodzenia niedoboru, znalazł się pod presją, aby to osiągnąć. W tym miesiącu podpisał akt prawny, który ma na celu zahamowanie wzrostu czynszów. Wyjaśnił jednak, że państwo nie będzie w stanie rozwiązać problemu bez budowy wielu nowych domów. Najnowsze dane sugerują, że pozwolenia na budowę nowych domów spadły w tym roku, co stawia pod znakiem zapytania, czy stan będzie w stanie osiągnąć postęp.