Fundacja Spichlerz, która w ramach projektu Bielik.AI stworzyła polski model językowy, czyli sztuczną inteligencję nazwaną Bielik, chce udostępnić ją komercyjnie firmom i innym podmiotom, które chciałyby to rozwiązanie rozwijać i wykorzystać do swoich potrzeb. Spółka Beyond.pl, należąca do Sebastiana Kulczyka, ma infrastrukturę zbudowaną z wykorzystaniem procesorów Nvidia o ogromnej mocy obliczeniowej, umożliwiającej "uczenie" i zaprzęgnięcie Bielika do wszelakich działań. Wspólnie tworzą Gniazdo – tak się nazywa właśnie ogłoszona wspólna inicjatywa, mająca - jak deklarują jej twórcy - upowszechnić dostęp do sztucznej inteligencji.
Gotowy algorytm do rozwinięcia
Przedsięwzięcie polega na zapewnieniu infrastruktury i mocy obliczeniowej dla rozwoju modelu językowego Bielik, nazywanego czasem polskim ChatemGPT. W należącej do Beyond.pl Fabryce AI firmy chcące rozwijać Bielika na swoje potrzeby będą mogły skorzystać z gotowej platformy do realizacji projektów sztucznej inteligencji w modelu enterprise, czyli z pełnym wsparciem dla wdrożeń w całej organizacji lub przedsiębiorstwie.
- Wiele firm chce rozwijać AI, ale nie wie, jak ten proces rozpocząć. Chcemy im to ułatwić. Fundacja Spichlerz daje narzędzia w postaci gotowego algorytmu, czyli modelu językowego Bielik, który można we własnym zakresie rozwijać i skalować, a my w poznańskiej Fabryce AI zapewniamy infrastrukturę i moc obliczeniową niezbędną do rozwoju takich projektów – mówi Wojciech Stramski, prezes Beyond.pl.
Sebastian Kondracki, prezes Bielik.AI i Fundacji Spichlerz przekonuje, że jej model językowy to alternatywa dla globalnych rozwiązań.
- Zapewnia Polsce niezależność technologiczną i ma szansę realnie przyspieszyć adopcję AI na potrzeby polskich podmiotów. Pozwoli im tworzyć rozwiązania wspierające procesy wdrażania AI – tłumaczy.
Bezpieczne dane w polskiej Fabryce AI
Rozwiązanie jest w 100 proc. polskie. Bielik został stworzony i wytrenowany na superkomputerach należących do Akademickiego Centrum Komputerowego Cyfronet AGH w Krakowie. Beyond.pl to polski operator centrów danych świadczący usługi IT na potrzeby projektów AI i chmury obliczeniowej. Jest pierwszym dostawcą usług IT w Europie Środkowo-Wschodniej, który uruchomił Fabrykę AI korzystającą z procesorów Nvidii wytwarzanych z myślą o rozwoju sztucznej inteligencji.
- Fabryka AI Beyond.pl z dostępem do mocy najpotężniejszych kart Nvidia jest miejscem, w którym potencjał Bielika można wyskalować – twierdzi Wojciech Stramski. Tłumaczy, że stworzenie Gniazda to szansa dla przedsiębiorstw czy instytucji publicznych na czerpanie korzyści płynących z potencjału AI. Podkreśla, że dane będą przechowywane i przetwarzane na terenie kraju i pod jurysdykcją prawną Polski oraz UE.
- W obecnej sytuacji geopolitycznej fakt, że tworzymy rozwiązania, które są pod naszą pełną kontrolą, ma duże znaczenie. Technologia przecież coraz częściej jest wykorzystywana jako broń i karta przetargowa w międzynarodowych sporach – zauważa Katarzyna Starosławska, wiceprezeska Bielik.AI i Fundacji Spichlerz.
Bielik mniejszy, ale nie gorszy od ChataGPT
Polską sztuczną inteligencję opracował niewielki zespół inżynierów. W ciągu 18 miesięcy stworzyli oni aż dziewięć zaawansowanych modeli, pracując wyłącznie poza godzinami pracy i pro bono. Wielu twórców Bielika wywodzi się z biznesu. Inicjatywa korzysta też z ich wsparcia finansowego i naukowego.
Twórcy zapewniają, że choć model ten jest znacznie mniejszy niż powszechnie znany ChatGPT, jakość jego odpowiedzi w przypadku języka polskiego i zastosowań biznesowych jest porównywalna, a nawet lepsza.
- Różnica jest taka, że Bielik jest wytrenowany na danych dostępnych w Polsce, jest bardziej kompaktowy i przeznaczony dla biznesu, szczególnie dla organizacji regulowanych takich jak banki, służba zdrowia czy sektor krytyczny - np. energetyka – tłumaczy Sebastian Kondracki.
Korzystanie z niego będzie nawet o 40 proc. tańsze w porównaniu z globalnymi rozwiązaniami.
Bielik został dostrzeżony już za granicą. Korzysta z niego coraz więcej europejskich firm. Nvidia nawiązała z Bielikiem.AI współpracę w ramach szerszej inicjatywy wspierania europejskich, suwerennych modeli AI. W jej ramach zapewnia m.in. dostęp do swoich zasobów obliczeniowych, infrastruktury i oprogramowania.
Bielik.AI jest dostępny jako mikroserwis NVIDIA NIM oraz przez API udostępnione na platformie ACK Cyfronet AGH na potrzeby naukowe i R&D. Dodatkowo będzie zintegrowany z silnikiem odpowiedzi Perplexity w języku polskim.
Z danych resortu cyfryzacji wynika, że sztuczną inteligencję wdraża mniej niż 10 proc. polskich małych i średnich firm. Jednocześnie ok. 600 tys. MŚP planuje wdrożyć rozwiązania chmurowej i sztucznej inteligencji w ciągu najbliższych sześciu miesięcy.
Ministerstwo szykuje strategię rozwoju AI do 2030 r. Projekt jest po konsultacjach publicznych. Dariusz Standerski, wiceminister cyfryzacji, mówi, że czas przechodzić do konkretnych wdrożeń AI. Potrzebna jest jednak odpowiednia infrastruktura. Dlatego rząd wspiera budowę dwóch fabryk AI.
Jedną z nich jest PIAST AI Factory. To projekt tworzony w Poznaniu, prowadzony przez Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe (PCSS). Dostał 200 mln zł finansowania z unijnego programu na utworzenie w Polsce fabryki sztucznej inteligencji.
Kolejny obiekt to krakowska Gaia AI Factory prowadzona przez Akademickie Centrum Komputerowe Cyfronet AGH. KE przyznała dofinansowanie w wysokości ok. 150 mln zł na jej budowę. Drugie tyle ma dołożyć Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Ministerstwo Cyfryzacji.
Poznańska fabryka należąca do Beyond.pl to pierwsza i jedna z największych prywatnych infrastruktur AI w Polsce, a nawet całym naszym regionie.