Francja płaci wyższym bezrobociem za reformy rynku pracy

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2024-05-17 08:44

Stopa bezrobocia we Francji utrzymała się w pierwszym kwartale br. na poziomie 7,5 proc. co prawda przerywając serię wzrostów jakie obserwowano od początku 2023 r., niemiej należy do jednych z najwyższych w Unii Europejskiej i Eurolandzie.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Jak wynika z zaprezentowanych w piątek przez agencję statystyczną Insee danych, w pierwszych trzech miesiącach 2024 r. stopa bezrobocia w francuskiej gospodarce ustabilizowała się na poziomie 7,5 proc. co jednak jest wielkością większą niż zakładał konsensus rynkowy, opiewający na 7,4 proc.

Liczba bezrobotnych wzrosła w okresie styczeń-marzec o 6 tys. w stosunku do poprzedniego kwartału osiągając pułap 2,3 mln.

Bezrobocie rośnie, choć w relatywnie wolnym stopniu, nieprzerwanie od początku minionego roku, kiedy to osiągnęło najniższy od 40 lat poziom 7,1 proc.

Wzrost liczby bezrobotnych stanowi poważny problem i wyzwanie dla prezydenta Emmanuela Macrona, który stoi za niepopularnymi reformami na rynku pracy. Wśród proponowanych reform jedne z największych kontrowersji budzą zmiany dotyczące ubezpieczenia na wypadek bezrobocia mogące obejmować skrócenie maksymalnego okresu pobierania zasiłku z 18 do 12 miesięcy, wydłużenie okresu pracy wymaganego do kwalifikowania się do świadczeń oraz stopniowe zmniejszanie wysokości świadczeń.