W 2017 roku pracownik francuskiego sektora prywatnego brał średnio 17 dni zwolnienia lekarskiego. Widoczny jest trend wzrostowy, bo w 2016 roku było to 16 dni, a rok wcześniej 15 dni. Rośnie jednocześnie koszt dla systemu socjalnego, który wypłaca rocznie 10 mld EUR z tytułu zwolnień.
- To tak, jakby w naszym kraju wprowadzono dodatkowy dzień wolny od pracy – skomentował premier Edouard Philippe.
Jednym z rozwiązań, które są rozważane w celu zmiany sytuacji, jest umożliwienie pracowania z domu podczas zwolnienia lekarskiego.
- Obecny system jest zbyt binarny. Lekarze powinni móc korzystać z opcji oferowania pracownikom pracy z domu jako alternatywy dla obecnych zaleceń całkowitego lub częściowego zwolnienia z pracy – napisano w raporcie.
Autorzy pomysłu wskazują, że takie rozwiązanie pomogłoby osobom, które chorują przez dłuższy okres czasu.
- Po sześciu miesiącach przerwy trudno jest wrócić do pracy. Po roku nie ma już o tym mowy – przekonuje Jean-Luc Bérard, jeden z ekspertów, którzy stoją za pomysłem pracy z domu na zwolnieniu.