Francuska gospodarka zaskakuje pozytywnie. Wzrost PKB przekroczył oczekiwania

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2025-07-30 09:07

W drugim kwartale 2025 roku francuska gospodarka odnotowała wzrost , przewyższający prognozy analityków. Zwyżkę napędzało przede wszystkim gromadzenie zapasów, podczas gdy popyt krajowy i handel zagraniczny pozostawały słabe. W tle utrzymują się wyzwania budżetowe i polityczna niestabilność.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Francuski urząd statystyczny Insee poinformował, że produkt krajowy brutto wzrósł w drugim kwartale 2025 roku o 0,3 proc. k/k. To wynik lepszy niż oczekiwane przez analityków 0,1 proc., a także wyraźne przyspieszenie względem 0,1-procentowego wzrostu w pierwszym kwartale.

Struktura wzrostu pozostawia jednak wiele do życzenia. Insee wskazuje, że za cały wzrost odpowiadało wyłącznie gromadzenie zapasów, podczas gdy handel zagraniczny miał wręcz negatywny wpływ, a popyt krajowy nie wniósł żadnego wkładu do dynamiki PKB.

Konsumpcja gospodarstw domowych z niewielkim odbiciem

Wydatki konsumpcyjne gospodarstw domowych wzrosły w drugim kwartale jedynie o 0,1 proc., po wcześniejszym spadku o 0,3 proc. w pierwszym kwartale. To nadal bardzo niski poziom, wskazujący na słabą skłonność do wydatków wśród Francuzów.

Jednak najnowsze dane miesięczne dają pewien powiew optymizmu – według osobnej publikacji Insee, w samym czerwcu wydatki konsumentów wzrosły o 0,6 proc. miesiąc do miesiąca, zaskakując ekonomistów, którzy spodziewali się kolejnego spadku.

Z drugiej strony inwestycje przedsiębiorstw spadły o 0,4 proc., co sygnalizuje niepewność co do dalszych warunków prowadzenia działalności, szczególnie w obliczu ryzyka ceł i politycznej niestabilności.

Cła, niepewność i napięcia polityczne

Wzrost gospodarczy we Francji i całej strefie euro pozostaje pod presją zagrożeń zewnętrznych. Groźby nowych ceł handlowych ze strony prezydenta USA Donalda Trumpa osłabiły nastroje inwestycyjne i konsumpcję w całej Europie. Dla całej strefy euro przewiduje się stagnację.

Francja wciąż zmaga się z poważnym kryzysem politycznym. Po upadku rządu pod koniec 2024 roku kraj funkcjonował bez budżetu. Choć nowa administracja przeforsowała ustawę finansową w lutym 2025 roku, nie uzyskała większości parlamentarnej. Jeśli jesienią nie uda się zatwierdzić kolejnych działań oszczędnościowych, rząd może ponownie upaść.

Premier Francois Bayrou zapowiedział stopniową redukcję deficytu budżetowego z 5,4 proc. PKB w 2025 roku do 4,6 proc. w 2026 roku, z celem osiągnięcia unijnego limitu 3 proc. do 2029 roku. Plany konsolidacji finansów publicznych stoją jednak pod znakiem zapytania wobec trudnej sytuacji politycznej.