- Na początku ludzie myśleli, że to żart – powiedział Rojer Pierre, który prowadzi w miasteczku bar. - Ale ludzie są ciekawi i chcą się dowiedzieć, czy on może pomóc. Pójdą i pogadają z nim. Na teraz to najlepsza opcja, bo był jedynym, który odpowiedział na ogłoszenie o pracę – dodał.

Jean Louis Evan, szef samorządu w La Roche-Derrien ogłosił, że „uzdrowiciel nie zastępuje lekarza, ale świadczy uzupełniająca pomoc przy dolegliwościach ciała i umysłu dzięki siłom naturalnym”.
Druid będzie miał pod opieką ok. 5 tys. ludzi z wioski i okolic. Jego usługi nie będą finansowane w ramach publicznej opieki zdrowotnej. Władze miasteczka z północnej Bretanii zapewniają, że nadal będą szukać prawdziwego lekarza.