„Na każdym sprzedawanym hamburgerze w cenie promocyjnej tracimy minimum 10 proc.” – twierdzi narodowe stowarzyszenie franczyzobiorców (The National Franchise Association), do którego należy ponad 80 proc. amerykańskich zarządzających sieciami Burger King.
„Koszty wytworzenia są różne w zależności od położenia restauracji. Produkcja podwójnego cheeseburgera kosztuje co najmniej 1,1 USD” – twierdzi Dan Fitzpatrick, rzecznik stowarzyszenia i wymienia: „55 proc. kosztów pochłaniają mięso, bułka, ser i posypka. Pozostałe koszty to: czynsz, wynagrodzenia pracowników i tantiemy dla sieci”.
„Jak by tego nie liczyć, ta promocja się nam nie opłaca” – konkluduje Fitzpatrick.
Pomimo dwukrotnego odrzucenia przez franczyzobiorców promocji z uwagi na
koszty, przeceniony cheeseburger trafił w zeszłym miesiącu do 12 tys.
restauracji na całym świecie.