Frotex stworzy holding tekstylny

Paweł Mazur
opublikowano: 1999-06-08 00:00

Frotex stworzy holding tekstylny

Frotex z Prudnika zamierza przejąć branżowego rywala. Możliwe, że firma, która planuje debiut na giełdzie, zdecyduje się na kupno kolejnych producentów wyrobów z frottŽ.

Najbliższe walne zgromadzenie akcjonariuszy Frotexu, zapowiedziane na 11 czerwca, podejmie decyzję o podwyższeniu kapitału akcyjnego spółki. Dotychczasowi właściciele firmy będą mogli objąć od 200 tys. do 300 tys. walorów serii C przedsiębiorstwa z Prudnika. W wyniku tej emisji, kapitał akcyjny Frotexu zwiększy się z dotychczasowych prawie 3,4 mln zł do (maksymalnie) ponad 4,2 mln zł.

Obecnie około 40 proc. akcji spółki kontroluje II NFI, 25 proc. akcji ma spółka Polski Inwestor, a 12,6 proc. akcji jest w rękach Skarbu Państwa.

— Emisja odbędzie się z wyłączeniem prawa poboru. Chcielibyśmy objąć ją w całości. Docelowo nasz udział we Froteksie zwiększymy do ponad 50 proc. — mówi Andrzej Żabiński, prezes II NFI.

Wpływy z emisji spółka przeznaczy na sfinansowanie przejęcia firmy Frote z Bogatyni.

— Kolejnym etapem tworzenia grupy branżowej wokół Frotexu może być połączenie spółki z inną, taką jak Zwoltex lub wchodzący w skład naszego portfela Pamotex — podkreśla prezes Żabiński.

II NFI liczy, że po powstaniu mocnej grupy uda się wprowadzić do spółki inwestora finansowego.

— W dalszej perspektywie nie jest wykluczone upublicznienie spółki. Mogłoby do tego dojść w 2000-2001 r. Jednak gdyby pojawił się poważny inwestor, nasze założenia mogą się zmienić — ujawnia szef funduszu.

Frotex zajmuje czołowe miejsce wśród krajowych producentów ręczników. Ma blisko 40-proc. udział w rynku. Ponad 40 proc. produkcji spółki trafia na eksport, głównie na rynki Europy Zachodniej. Kryzys rosyjski spowodował, że firma w ubiegłym roku zanotowała znaczny spadek zysku. W pierwszym kwartale tego roku Frotex zarobił netto 54 tys. zł, przy obrotach sięgających 26 mln zł.