Fuzja Okocimia będzie kosztowna

Paweł Mazur
opublikowano: 2002-03-15 00:00

Tworzenie grupy browarów wokół Carlsberga Okocimia może kosztować więcej niż pierwotnie przypuszczano. Spółka podpisała umowę kredytową na 340 mln zł. Sporą część tych pieniędzy pochłonie uporządkowanie zadłużenia browarów Piast, Bosman i Kasztelan.

Carlsberg Okocim podpisał z ABN Amro umowę kredytową na 340 mln zł. Kredyt, który może być zaciągnięty w dwóch transzach, ma zostać wykorzystany na sfinansowanie transakcji zakupu w ramach już zapowiadanej konsolidacji szczecińskiego browaru Bosman i Kasztelana z Sierpca.

Oba zakłady należą do niemieckiego Bitburgera.

— Mamy otwartą ścieżkę kredytową na kwotę do 340 mln zł, co nie oznacza, że wszystkie pieniądze muszą zostać wykorzystane — mówi Marcin Piróg, prezes Carlsberg Okocim.

Nie muszą, ale prawdopodobnie będą. Pierwotnie zakładano, że przejęcie Bosmana i Sierpca będzie kosztować około 220 mln zł, z czego połowa miała zostać opłacona gotówką, a reszta w postaci emisji akcji giełdowej spółki, skierowanej do Bitburgera.

Okazuje się jednak, że zadłużenie obu producentów piwa jest stosunkowo wysokie, bo sięga kilkudziesięciu milionów złotych. Do tego dochodzi włączenie w tym roku do tworzonej grupy Piasta, którego zakup sfinansował w ubiegłym roku Carlsberg z własnej kieszeni. I w tym przypadku zadłużenie wrocławskiego browaru idzie w grube miliony złotych.

— Nie rozglądamy się za kolejnymi akwizycjami. Ekspansja rynkowa będzie polegać na silnej kampanii promocyjnej i reklamie naszych wyrobów w tegorocznym sezonie letnim — dodaje Marcin Piróg.

Według źródła zbliżonego do spółki, w grę może wchodzić wprowadzenie jeszcze w tym roku na rynek nowej marki piwa, po niezbyt udanej (w stosunku do poniesionych nakładów), promocji Okocim Premium.

W roku 2001 grupa Carlsberg Okocim ulokowała na rynku około 3,6 mln hl piwa. Oprócz Okocimia, pozostałe browary sprzedały mniej piwa niż w 2000 r. Plan na ten rok zakłada sprzedaż grupy Carlsberg Okocim na poziomie około 4 mln hl piwa.