Gazprom: Sztokman bez udziału inwestorów zagranicznych

(Tadeusz Stasiuk)
opublikowano: 2006-10-09 16:23

Gazprom będzie eksploatować złoże gazowe Sztokman, na Morzu Barentsa, samodzielnie, bez udziału inwestorów zagranicznych.

Gazprom będzie eksploatować złoże gazowe Sztokman, na Morzu Barentsa, samodzielnie, bez udziału inwestorów zagranicznych - poinformowały w poniedziałek agencje ITAR-TASS i Interfax.

Obie powołały się na wywiad prezesa rosyjskiego koncernu gazowego Aleksieja Millera dla anglojęzycznej stacji telewizyjnej Russia Today.

Według Interfaksu, Miller przekazał również, że złoże sztokmanowskie będzie zapleczem surowcowym dla Gazociągu Północnego, który przez Morze Bałtyckie bezpośrednio połączy Rosję i Niemcy.

Złoże Sztokman znajduje się w rosyjskim sektorze szelfu kontynentalnego w centralnej części Morza Barentsa na głębokości 280-360 metrów, w odległości ok. 550 km na północny wschód od Półwyspu Kolskiego. Jego potwierdzone zasoby wynoszą 3,68 bln metrów sześciennych gazu i 31 mln ton kondensatu gazowego.

Dotychczas Gazprom zapowiadał, że złoże będzie bazą surowcową do produkcji gazu skroplonego (LNG), przeznaczonego głównie na rynek USA, największego na świecie konsumenta tego paliwa. Kondensat gazowy miał być dostarczany na rynek rosyjski i europejski.

Projekt zakłada wydobywanie w pierwszej fazie 22,5 mld m3 gazu rocznie (a docelowo - 67,5 mld m3), budowę fabryki gazu skroplonego o mocy produkcyjnej 15 mln ton rocznie oraz ułożenie gazociągu łączącego złoże z fabryką.

Pierwsze dostawy LNG do rejonu Zatoki Meksykańskiej i na wschodnie wybrzeże USA planowane były na połowę 2011 roku.

Inwestycje w pierwszej fazie tego przedsięwzięcia szacuje się na 12-14 mld dolarów, a wartość całego projektu - na 20 mld USD.

Gazprom zamierzał pozyskać dla tego przedsięwzięcia partnerów zagranicznych, jednak wielokrotnie przekładał podjęcie decyzji w tej sprawie.

Na ogłoszonej we wrześniu 2005 roku "krótkiej liście" potencjalnych partnerów Gazpromu w tym projekcie znalazły się norweskie Statoil i Hydro, francuski Total oraz amerykańskie Chevron i ConocoPhillips.

Ostatnio źródła zbliżone do Gazpromu utrzymywały, że partnerem rosyjskiego monopolisty w tym projekcie może zostać E.ON-Ruhrgas, jeden z dwóch niemieckich koncernów - obok BASF-Wintershall - współpracujących z Gazpromem przy Gazociągu Północnym. (DI, PAP)