Amerykanie twierdzą, że ustawa, która obecnie znajduje się w Senacie, łamie traktaty o ochronie inwestycji.
"GE zamierza dochodzić pełnej rekompensaty za szkody, spowodowane wejściem w życie ustawy" - wynika z listy Keita Sherina, prezesa GE Capital, skierowanego do Senatu.
W liście podkreślono, że ustawa będzie miała moc wsteczną, dotyczy zamożnych i dobrze zarabiających kredytobiorców, którzy nie mają kłopotów ze spłatą, jest dla banków obowiązkowa i nierówno dzieli straty pomiędzy bank a klienta. Ponadto pozostawia banki z niepewnością co do liczby osób, które skorzystają z regulacji.
Pełna treść listu na stronie senat.gov.pl>>
Czytaj także: Senat chce stępić frankowy topór