Giełda nie przerwała serii stabilnych wzrostów cen

Tadeusz Stasiuk
opublikowano: 2000-07-20 00:00

Giełda nie przerwała serii stabilnych wzrostów cen

Pierwsze dwie sesje tygodnia charakteryzowały się daleko idącym spokojem, co pozwoliło rodzimemu parkietowi na cierpliwą kontynuację wzrostowego trendu. Inwestorzy zdają się przebudzać z odrętwienia, które ich dopadło w połowie czerwca, i wykazują znacznie więcej inicjatywy niż jeszcze kilka dni wcześniej. Nawiązując jednak do skali zawieranych transakcji i ogromnego udziału tylko dwóch spółek (Elektrim i Polski Koncern Naftowy Orlen) w generowaniu obrotów na parkiecie, sytuacja nie jest już tak jednoznaczna. Gdyby bowiem nie tak duże zainteresowanie walorami wspomnianych przedsiębiorstw, poziom obrotów byłby żenująco niski.

DO WCZORAJSZYCH notowań inwestorzy przystępowali więc z obawami, zaś analitycy sugerowali w tym kontekście niewielkie spadki lub w najlepszym przypadku stabilizację notowań na wtorkowym poziomie. Giełda wybrała jednak jeszcze inny wariant i kontynuowała ostatnie wzrosty. Co prawda ich skala może nieco rozczarowywać, ale przy nie tak dawnym jeszcze kompletnym marazmie na parkiecie, jest to i tak powód do radości.

PRAWIE wszystkie giełdowe indeksy odnotowały w środę wzrost wartości. Największy stał się udziałem subindeksu WIG Info, który w porównaniu z poprzednim dniem podskoczył o 1,1 proc. Jest to oczywiście efekt powrotu zainteresowania papierami spółek reprezentujących sektor high-tech. Z ich grona najwyżej wzrosła wartość walorów krakowskiego Comarchu, notując 3,4-proc. aprecjację. Być może jest to sygnał przełamania przez akcję spółki trendu horyzontalnego, jaki dominuje na rynku tych papierów od połowy kwietnia.

NAJSŁABSZĄ branżą w trakcie wczorajszych notowań okazała się branża telekomunikacyjna, na co wskazuje 0,8-proc. przecena jej subindkesu. Na minusie znalazła się też większość spółek z rynku równoległego. W ich przypadku nastąpiła 1,2-proc. przecena indeksu WIRR.

ŚRODOWE wzrosty tłumaczyć można zapewne pozytywną reakcją rynku na opublikowane po zamknięciu wtorkowej sesji dane o produkcji przemysłowej za czerwiec. Zaprezentowane dane okazały się bardzo optymistyczne i jednoznacznie wskazują na poprawę kondycji polskiej gospodarki. Rynek pozostawał także spokojny przed posiedzeniem Rady Polityki Pieniężnej, gdyż mało kto spodziewał się zaostrzenia polityki monetarnej przez to gremium.

ANALIZUJĄC przebieg wczorajszej sesji można dojść do wniosku, że parkiet będzie kontynuował trend horyzontalny z lekką tendencją do spokojnych wzrostów. Rynek jest dosyć silny, ale nie na tyle, by rzucić się w wir nowej hossy. Większego ożywienia należy się więc spodziewać dopiero za kilka dni, kiedy to spółki zaczną publikować raporty za drugi kwartał.

OBRAZ RYNKU zepsuły nieco notowania w systemie ciągłym, w trakcie których część inwestorów zaczęła realizować zyski, co zaowocowało spadkami kursów.