KROSNO
+4,7%
Inwestorzy przypomnieli sobie o Krośnieńskich Hutach Szkła. Kurs rósł wczoraj nawet o ponad 5 proc., bo Jacek Sołtys, prezes firmy, podtrzymał deklarację wprowadzenia na GPW zależnego Krosglassu. To jeden z kilku kroków, które mają wyprowadzić spółkę matkę na prostą. Na koniec sesji za akcje płacono 8,72 zł, po wzroście o 4,7 proc.
Do debiutu Krosglassu ma dojść jeszcze w tym roku. Ponadto na sprzedaż wystawione zostaną udziały Huty Szkła Gospodarczego w Jaśle. Samo Krosno przeprowadzi za to emisję z prawem poboru. Pieniądze pójdą na restrukturyzację, w tym m.in. obniżenie zadłużenia. Prezes poinformował również, że w drugim kwartale spółka utrzymała tendencje z pierwszych trzech miesięcy roku. Wtedy wypracowała 1,8 mln zł zysku netto (wobec 2,4 mln zł straty w I kwartale 2006) przy przychodach blisko 95 mln zł (13 proc. więcej niż rok wcześniej). W drugim kwartale 2006 r. sprzedaż firmy wyniosła 87,9 mln zł, a strata netto 600 tys. Jacek Sołtys powiedział PAP, że w drugim półroczu spółka odnotuje zysk na poziomie jednostkowym i grupy.
Toora
–6,2%
Trwa wyprzedaż akcji producenta felg aluminiowych. Silna przecena walorów Toory (spadek o blisko 35 proc. w dwa dni) była rezultatem informacji o drastycznym obniżeniu prognoz finansowych sprzedaży przez spółkę. Nowe szacunki zakładają przychody 293 mln zł netto, a nie, jak pierwotnie obliczono 430 mln zł netto. Toora tłumaczy się, że musiała obniżyć prognozy z powodu spadku zamówień na felgi samochodowe. Przenosi fabrykę z Włoch, ale ma kłopoty z uruchamianiem kolejnych linii produkcyjnych. Analitycy przypominają, że członkowie władz spółki niedawno sprzedawali akcje firmy, co może być dodatkowo bardzo negatywnie odebrane przez inwestorów. Analitycy spodziewają się, że rezultaty obecnych inwestycji firmy będą widoczne najwcześniej w przyszłym roku.