Wyraźne spowolnienie dynamiki widoczne było w Chinach, które są największym rynkiem pojazdów elektrycznych. Ich sprzedaż rosła tam w sierpniu o 6 proc. do 1,1 mln sztuk. W pierwszej połowie roku jej średni miesięczny wzrost wynosił 36 proc. Pekin już zareagował nowymi programami zachęt dla nabywców i eksperci spodziewają się wzrostu dynamiki sprzedaży w ostatnim kwartale tego roku.
Rho Motion wskazuje, że wzrost na innych rynkach częściowo zrekompensował słabość Chin. Wyraźnie wzrósł popyt w USA, co wynikało z kończenia się możliwości skorzystania z ulg podatkowych. Rho Motion spodziewa się kontynuacji wysokiej dynamiki sprzedaży na tym rynku we wrześniu i kolejnego rekordu. Sprzedaż w całej Ameryce Północnej wzrosła w sierpniu o 13 proc. do 201,25 tys. pojazdów. W Europie zachęty do dekarbonizacji również wsparły sprzedaż w ubiegłym miesiącu. Wzrosła o 48 proc. do 283,45 tys. pojazdów. W pozostałych częściach świata sięgała 144,28 tys. aut i rosła o 56 proc., wyliczyło Rho Motion.
Z opublikowanych wcześniej przez Polski Związku Przemysłu Motoryzacyjnego danych wynika, że w Polsce zarejestrowano w sierpniu 5696 aut elektrycznych i ładowanych hybryd. Liczba zarejestrowanych aut w pełni elektrycznych wynosiła 3306 sztuk i była o 238 proc. wyższa niż rok wcześniej.
- Przyczyn tego wzrostu należy upatrywać z jednej strony w ekspansji dotychczasowych i nowych graczy na rynku, w tym marek chińskich, a z drugiej, w działającym od początku lutego programie dopłat do zakupu samochodów elektrycznych - wskazał PZPM.
W przypadku ładowanych hybryd zarejestrowano 2390 pojazdów, o 141 proc. więcej niż rok wcześniej.