Analitycy banku przekonują, że do wyższej zmienności przyczyniło się nadmierne zaangażowanie w akcje drobnych inwestorów, a także ich zwiększona aktywność na rynku. Indywidualni inwestorzy mają bezpośrednio 36 proc. z 46 bln USD wartości amerykańskiego rynku akcji. Nikt nie ma więcej. Uwzględniając akcje posiadane niebezpośrednio, np. poprzez fundusze ETF, udział rośnie do ponad 50 proc. Jeśli chodzi o zwiększoną aktywność, to według Goldman Sachs, „jest największa od co najmniej dekady, zarówno w skali absolutnej, jak i w odniesieniu do wielkości handlu na NYSE”.

Cboe Volatility Index, czyli tzw. indeks strachu, uważany za miarę zmienności, wzrósł o 33,6 proc. w tym roku. Wciąż jest jednak poniżej długoterminowej średniej.