Stratedzy Dominic Wilson i Vickie Chang zwracają uwagę, że ostatni wzrost wycen europejskich aktywów i mocny spadek cen ropy wskazują na znaczne obniżenie przez rynki ocen globalnych skutków wojny na Ukrainie.
- Aktywa są obecnie bardziej narażone jeśli postęp w kierunku porozumienia okaże się ulotny lub jeśli dostawy energii zostaną bardziej zakłócone – głosi raport Goldman Sachs.

Stratedzy banku wskazują, że w scenariuszu przewidującym poważne zakłócenie dostaw gazu z Rosji może to doprowadzić do obniżenia o 2,5 pkt. procentowego wzrostu europejskiej gospodarki, a amerykańskiej o 0,25 pkt. proc. W przypadku S&P500 zaostrzenie konfliktu oznaczałoby natomiast spadek S&P500 do 4059 pkt., czyli 8 proc. poniżej poziomu zamknięcia z czwartku.