Początek roku okazał się dosyć obiecujący dla kanadyjskiej gospodarki. Odnotowała niewielki wzrost podczas gdy spodziewano się wyniki bliskiego zeru, donosi Bloomberg.

Według danych Statistics Canada w lutym PKB Kanady zwiększył się o 0,3 proc. zaś w styczniu wzrósł o 0,5 proc. Świadczy to, że ogólny wzrost gospodarczy nadal utrzymuje się na wyższym poziomie niż oczekiwano. Są jednak sektory, które już mocno wyhamowały reagując na podwyżki stóp procentowych. Chodzi przede wszystkim o budownictwo mieszkaniowe. Nadal natomiast rozwijają się sektory związane z wydobyciem surowców (głównie ropy i gazu), produkcja oraz finanse i ubezpieczenia.
Najnowsze dane sugerują, że kanadyjski PKB jest na dobrej drodze do zrealizowania sięgającego 2,8 proc. wzrostu w pierwszym kwartale. To wynik zdecydowanie wyższy od styczniowych szacunków Banku Kanady, który prognozował wzrost rzędu zalewie 0,5 proc.
Tymczasem podczas marcowego posiedzenia władze monetarne dokonały pierwszej od dziewięciu posiedzeń przerwy w podwyżce stóp procentowych. Rynek obstawia, że w związku z zawirowaniami w sektorze bankowym BOC zdecyduje się na obniżkę stóp na kolejnym posiedzeniu.