
Ekonomiści największych banków pacyficznego kraju przewidują kolejne radykalnie spowolnienie gospodarki jeszcze w tym roku.
“Tempo gospodarcze zatrzymało się” - twierdzi Mike Jones, główny ekonomista Bank of New Zealand. “Wygląda na to, że ten stan rzeczy pozostanie z nami co najmniej do końca tego roku” - dodał.
Radykalne zacieśnianie polityki pieniężnej
Ujemna zmiana w pierwszym kwartale tego roku ma być na poziomie 0,1 proc. W ostatnich trzech miesiącach ubiegłego roku gospodarka Nowej Zelandii skurczyła się o 0,6 proc.
Bank centralny prowadzi agresywną politykę monetarną. Podniósł stopy procentowe do poziomu 5,5 proc., czyli najwyższego od 14 lat. Zapowiedział jednak w maju, że zakończył cykl zacieśniania. Ekonomiści i tak przewidują, że to nie koniec podwyżek, a do października koszty pożyczek wzrosną o kolejne 25 pb.