Niesztampowe produkty i usługi pojawiają się na rodzimym rynku niczym grzyby po deszczu. W ich powstawaniu pomagają dotacje na projekty badawczo- -rozwojowe istotne dla rozwoju perspektywicznych branż. Na tegorocznej liście sektorów, które mogą liczyć na dofinansowanie, są firmy stalowe, stoczniowe i producenci gier. Niedawno Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju (MIiR) zaktualizowało harmonogram programu Inteligentny Rozwój (POIR) i dorzuciło sporo pieniędzy na dwa nowe konkursy wspierające badania w branży tworzyw sztucznych i technologii kosmicznych.

Co prawda znalazły się one w poddziałaniu 1.1.1 POIR, czyli „szybkiej ścieżce”, a nie w programach sektorowych (działaniu 1.2 POIR), ale nie zmienia to faktu, że są naborami tematycznymi. W efekcie ich organizator — Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) — otworzyło worek z pieniędzmi dla innowatorów z pięciu branż. W puli jest 1 mld 70 mln zł.
Nie tylko dla gigantów
Firmy spoza Mazowsza, które prowadzą prace B+R w branży stalowej, dostaną solidny zastrzyk kapitału. Dotacje z programu Innostal (działanie 1.2 POIR) jest przeznaczone zarówno dla MŚP, jak i gigantów. Budżet naboru to 190 mln zł. Zuzanna Galińska, starszy konsultant w Crido, podkreśla, że zaplanowane prace B+R powinny zakończyć się opracowaniem innowacji produktowych lub procesowych, które charakteryzują się nowością na poziomie co najmniej krajowym.
NCBR wesprze projekty realizowane samodzielnie przez przedsiębiorcę lub przez konsorcjum firm i jednostek naukowych. Maksymalna wartość kosztów kwalifikowanych jednego przedsięwzięcia w konkursie Innostal wynosi 30 mln zł. Beneficjenci programu będą mogli przeznaczyć granty na wydatki związane z wynagrodzeniami pracowników, a także na zakup wartości niematerialnych i prawnych. Dotacje pokryją też koszty amortyzacji lub odpłatnego korzystania ze środków trwałych, w tym gruntów. Nabór zakończy się 19 sierpnia.
Nowinki morskie
Strumień unijnego dofinansowania w wysokości 200 mln zł popłynie do innowacyjnych firm z branży stoczniowej. Największe szanse na granty mają przedsięwzięcia dotyczące projektowania i produkcji jednostek pływających, a także technologii wspierających infrastrukturę stoczniową i portową. Projekty powinny obejmować badania przemysłowe i eksperymentalne prace rozwojowe istotne dla rozwoju sektora okrętowego, a także prace przedwdrożeniowe.
— Eksperci NCBR ocenią wnioski o dofinansowanie pod kątem kryteriów dostępu i punktowych. Te pierwsze przedsiębiorca musi spełnić w całości. Tych drugich jest w sumie sześć, z czego za pięć można otrzymać maksymalnie 25 punktów. Przedsiębiorca musi uzyskać po minimum trzy punkty za każde z nich. Nieobowiązkowywymóg dotyczy wdrożenia rezultatów przedsięwzięcia na terenie Polski — wyjaśnia Radosław Ciechański, menedżer w zespole ds. innowacji, ulg i dotacji w KPMG.
Podkreśla, że przedsiębiorca będzie mógł poprawić wniosek o dofinansowanie, jeśli będzie on wymagał doprecyzowania i uzasadnienia wspomnianych kryteriów punktowych.
— Warto, aby przedstawiciele biznesu precyzyjnie opisali kryteria. Bez tego nawet bardzo dobre i innowacyjne pomysły mogą nie uzyskać uznania ekspertów. W przypadku nieodpowiedniego określenia kamieni milowych projekt może liczyć najwyżej na dwa punkty, a to oznacza brak dofinansowania — przestrzega Radosław Ciechański.
Konkurs będzie trwał do 16 września.
Gry o dotacje: sezon czwarty
NCBR prowadzi konkursy dla producentów gier wideo od 2016 r. W czwartym kwartale tego roku rządowa agencja ogłosi czwartą odsłonę naboru dla firm lub ich konsorcjów prowadzących badania przemysłowe i eksperymentalne prace rozwojowe. W puli jest 100 mln zł.
— Celem konkursu jest zwiększenie konkurencyjności rodzimych producentów gier wideo na globalnym rynku. Ze względu na rosnące znaczenie branży dla polskiej gospodarki przedstawicielce MIiR w porozumieniu z NCBR zdecydowali uwzględnić dodatkowy konkurs w tegorocznym harmonogramie POIR — podkreśla Małgorzata Jarosińska-Jedynak, wiceminister inwestycji i rozwoju.
Dotacje wesprą projekty związane m.in. z projektowaniemi wzornictwem gier wideo oraz z cyfrową dystrybucją. Nowością w tegorocznym naborze jest możliwość składania projektów przez konsorcja składające się z firm i jednostek naukowych. Co ważne, rolę lidera musi pełnić przedstawiciel biznesu.
— Do wcześniejszych konkursów mogły przystępować przedsiębiorstwa planujące samodzielną realizację projektów lub konsorcja kilku firm — zaznacza Małgorzata Jarosińska-Jedynak.
Na wsparcie mogą liczyć projekty, których koszty realizacji wynoszą od 400 tys. zł do 20 mln zł. Eksperci NCBR zwrócą szczególną uwagę na charakter zaplanowanych prac B+R, nowość rezultatów badań, ich potencjał do komercjalizacji oraz kadrę badawczą projektu.
— Planujemy wprowadzić zmiany w kryteriach wyboru przedsięwzięć. Będą one dotyczyły m.in. możliwości poprawy wniosku w trakcie jego oceny, a także uelastycznimy niektóre warunki we wspomnianych wymogach. Te zmiany powinny ułatwić przygotowanie wniosków o dofinansowanie i zwiększyć liczbę dobrze przygotowanych projektów — zaznacza Małgorzata Jarosińska-Jedynak.
Zysk dla technologii
Najbardziej popularny konkurs dla firm, czyli szybka ścieżka, wesprze projekty badawcze z branży tworzyw sztucznych i technologii kosmicznych. Oba nabory z budżetami odpowiednio 180 mln zł i 300 mln zł NCBR ogłosi 15 lipca. Przedstawiciele biznesu będą mogli składać wnioski o dofinansowanie od 2 września do 15 listopada.