Wzrost gospodarczy i rosnący popyt zagranicznych inwestorów spowodowały, że w drugim kwartale nieruchomości mieszkaniowe drożały w Grecji o 7,7 proc. w ujęciu rocznym, czyli najmocniej od ponad 12 lat. W pierwszym rosły o 1,3 proc. W stolicy, Atenach, nieruchomości mieszkaniowe drożały w drugim kwartale o 11,1 proc., m.in. z powodu efektu usług Airbnb, a także programu tzw. złotej wizy, która pozwala uzyskać pięcioletnie prawo pobytu w Grecji w zamian za 250 tys. EUR inwestycji w nieruchomości.
Reuters przypomina, że ceny nieruchomości mieszkaniowych spadły w Grecji o 42 proc. między 2008 rokiem, kiedy rozpoczęła się recesja, a końcem 2017 roku.