ICOs są popularnym w ostatnim czasie sposobem pozyskiwania pieniędzy na finansowanie projektów start-upów. Przypominają ofertę publiczną akcji i zbieranie funduszy w crowdfundingu. Polegają na sprzedaży inwestorom tokenów, czyli jakby udziałów, za wirtualne pieniądze. Są pozbawione jakiejkolwiek regulacji. W związku z tym dochodziło podczas nich do oszustw. Kilka dni temu Komisja Nadzoru Finansowego przestrzegała przez ICOs.

Joseph Grundfest nie ma wątpliwości co do nielegalności ICOs. Powiedział, że kontaktował się w tej sprawie z przedstawicielami i personelem amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) i namawiał ich do szybkiego działania. Grundfest podkreśla, że ostrzeganie o tym iż niektóre ICOs mogą naruszać federalne prawo papierów wartościowych to zbyt mało.
- Chcielibyśmy zobaczyć wiele działań wynikających z prawa w tym obszarze i zastanawiające jest, dlaczego to się jeszcze nie stało – powiedział.
Grundfest zwraca uwagę, że ciągłe pojawianie się nowych ICOs wskazuje iż ostrzeżenia nie działają. Jego zdaniem, oczywistym sposobem dla regulatorów ukrócenia ICOs jest uznanie ich za oferty papierów wartościowych i karanie za brak ich rejestracji u władz.