Branża turystyczna ma świetny rok, bo po pandemii nie brakuje chętnych na podróżowanie. Grupa eSky, portal, który zaczął działalność od sprzedaży biletów lotniczych, a od kilku lat oferuje także rezerwację hoteli, samochodów czy ubezpieczenia, po trzech kwartałach zwiększył sprzedaż (TTV, Total Transaction Value) o 33 proc. do 2,84 mld zł, co jest najlepszym w historii wynikiem. Zysk EBITDA wzrósł w tym czasie o 3 proc. do 73 mln zł. Dla porównania: w 2022 r. TTV urosła o 78 proc., a zysk EBITDA o 42 proc.
– Wolniejsze niż w poprzednich latach tempo wynika ze zwiększonych nakładów inwestycyjnych na marketing, rozwój technologii i zatrudnienie specjalistów – mówi Łukasz Habaj, prezes Grupy eSky.
W tym roku do spółki, w której w styczniu pracowało 770 osób, w tym 584 w naszym kraju, dołączyło 189 specjalistów, w tym 167 w Polsce. W ubiegłym roku grupa zwiększyła zatrudnienie o 140 osób, w tym o 110 w Polsce.
– Jesteśmy też w trakcie wdrażania kilku dużych projektów IT, które są kosztowne, ale pozytywnie wpłyną na wyniki w perspektywie krótko- i długoterminowej – dodaje prezes Grupy eSky.
Dla porównania: giełdowy Rainbow miał po trzech kwartałach tego roku 2,8 mld zł sprzedaży (wzrost o 40,4 proc. r/r). W II kw. miał 709 mln zł przychodów, o 40 proc. więcej r/r, a EBITDA sięgnęła 49,6 mln zł wobec 1,4 mln zł rok wcześniej.
Nadchodzi trudniejszy czas
Liczba obsłużonych przez eSky’a rezerwacji wyniosła prawie 1,9 mln, co oznacza wzrost o 23 proc., a liczba klientów przebiła poziom 2,7 mln osób, czyli była o 24 proc. wyższa niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
W najbliższych miesiącach wzrost jednak zwolni.
– Zarówno czwarty kwartał, jak też cały przyszły rok będą trudniejsze dla branży, szczególnie w porównaniu z ostatnimi dwoma latami, kiedy ludzie odreagowywali po pandemii, co przełożyło się na zwiększony popyt na podróże. To zaś spowodowało wzrost cen. Jeśli dodamy do tego możliwe spowolnienie gospodarcze, to sytuacja w naszej branży w kolejnym roku może być nieco bardziej wymagająca dla wszystkich – mówi Łukasz Habaj.
Europa Środkowa i Wschodnia odpowiada za 33 proc. sprzedaży spółki. W tym roku TTV w tym regionie urosło o 40 proc. do 937 mln zł. Sprzedaż w Europie Zachodniej zwiększyła się o 50 proc. do 1,16 mld zł i stanowiła 42 proc. całości przychodów, co oznacza wzrost o 3 pkt proc. W krajach Ameryki Łacińskiej, które odpowiadają za 17 proc. sprzedaży, firma zanotowała jej wzrost o 14 proc. — do 458,9 mln zł. 8 proc. TTV spółka wygenerowała w USA (po wzroście o 15 proc. —o 226,2 mln zł). Kraje Afryki, Azji i Pacyfiku odpowiadają za 23,6 mln zł, niecały 1 proc. sprzedaży eSky’a.
Pakiety z ubezpieczeniem
Sprzedaż pakietów, czyli przelotów z rezerwacją noclegu, globalnie zwiększyła się o 90 proc. r/r i wyniosła prawie 42 mln zł. W Europie Środkowej i Wschodniej była o 226 proc. wyższa niż w 2022 r. Udział tego regionu w całkowitej sprzedaży tej oferty wynosi 60 proc., Europa Zachodnia odpowiada za 30 proc., Ameryka Łacińska 8 proc., a USA 2 proc.
– Finalizujemy prace nad planem działań na przyszły rok. Nadal będziemy konsekwentnie rozwijać ofertę pakietów dynamicznych łączącą wiele produktów w jednej rezerwacji. Komponujemy produkty City Break i Wakacje, a oferta jest w całości objęta Turystycznym Funduszem Gwarancyjnym – mówi prezes grupy.
Na innych rynkach Europy pakiety są objęte odpowiednikami TFG, a w Wielkiej Brytanii eSky stara się o licencję ATOL, czyli organizatora podróży lotniczych.
Sprzedaż biletów lotniczych urosła od stycznia do końca września o 33 proc., a hoteli o 12 proc. Tu najważniejszym dla eSky’a rynkiem jest Europa Zachodnia, która odpowiada za, odpowiednio, 42 i 48 proc. sprzedaży.
55 proc. udziałów w Grupie eSky ma MCI Capital, który w maju 2022 r. kupił je za 157 mln zł. Dokapitalizował wtedy spółkę kwotą 20 mln zł i deklaruje możliwość dalszego dokapitalizowania wysokości 100 mln zł. Pieniądze mogą zostać przeznaczone na wzrost organiczny i przez akwizycje.