Handel został wstrzymany na giełdach Toronto Stock Exchange, TSX Venture i Alpha około 10:30 czasu nowojorskiego i wznowiony o 11:10. Wszystkie trzy giełdy są własnością TMX Group Ltd., która zaprzestała handlu z powodu problemu z połączeniem, który dotknął systemu przyjmowania zleceń.

„Czuję się, jakbym handlował na giełdzie trzeciego świata” – powiedział Eric Nuttall, partner i starszy menedżer portfela w Ninepoint Partners. „Mam wiele zleceń na kwotę od 20 do 40 mln USD, których nie mogę zrealizować. To niedopuszczalne – dodał podczas przerwy w handlu.
Giełda nie zna przyczyny awarii i nadal prowadzi dochodzenie, powiedziała rzeczniczka Grupy TMX Catherine Kee. Giełda wysłała swoje pierwsze zawiadomienie, że ma kłopoty tuż po 10 rano. Akcje Grupy TMX zareagowały spadkiem.
Kłopoty zaczęły się od tego, że nie można było składać zleceń na akcje spółek o nazwach zaczynających się od M do S.
Laura Lau, dyrektor ds. inwestycji w Brompton Funds z Toronto, powiedziała, że postanowiła nie handlować na kanadyjskiej giełdzie przez resztę dnia, ponieważ giełda nie wyjaśniła jeszcze, co spowodowało problem.
Lau porównał „bardzo destrukcyjne” wstrzymanie handlu we wtorek do niedawnego załamania sieci przez Rogers Communications Inc., które spowodowało problemy z systemami płatności, bankomatami i połączeniami telefonicznymi w Kanadzie.
