Hays: podwyżki już były

Małgorzata GrzegorczykMałgorzata Grzegorczyk
opublikowano: 2023-08-02 19:00
zaktualizowano: 2023-08-02 20:00

W I półroczu 78 proc. firm zwiększyło wynagrodzenia, w II takie plany ma zaledwie 40 proc.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Jakie są plany rekrutacyjne firm w II półroczu 2023 r.
  • Jakie zmiany w wynagrodzeniach planują firmy
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

96 proc. firm deklaruje, że w I półroczu rekrutowało, a w II półroczu planuje to robić 87 proc. – wynika z badania Hays Poland przeprowadzonego wśród prawie 1200 firm i 1000 specjalistów.

78 proc. firm twierdzi, że dało pracownikom podwyżki od stycznia do czerwca. Najczęściej nie przekraczały 10 proc., czyli były poniżej poziomu inflacji.

Nie były zadowalające i dlatego satysfakcję z wynagrodzenia deklaruje zaledwie 37 proc. respondentów, o 3 pkt proc. mniej niż w styczniu 2023 r. 24 proc. z nich planuje podjęcie współpracy z innym pracodawcą. Wśród czynników, które przekonałyby ich do podjęcia pracy niespełniającej oczekiwań finansowych, znalazły się m.in. model pracy dostosowany do preferencji (44 proc.), jasna ścieżka kariery i awansu (29 proc.), możliwość rozwoju kariery (29 proc.) i skrócony tydzień pracy (24 proc.).

– O ciekawą, bardzo dobrze opłacaną pracę może być trudniej niż w okresie postpandemicznego ożywienia. Chociaż wielu pracodawców planuje prowadzić rekrutacje w drugiej połowie 2023 r., to najwięcej działań ma na celu nie zwiększanie zatrudnienia, lecz znalezienie zastępstwa dla osób, które zdecydują się odejść. Podobnie rysują się trendy płacowe. Organizacje, które w tym roku miały przyznać podwyżki, najczęściej już poczyniły taki krok, obecnie skłaniając się ku ścisłej kontroli kosztów i oszczędnościom – mówi Alex Shteingardt, dyrektor zarządzający Hays Poland.