Hiszpanie jedzą mniej mięsa, ceny żywności biją kolejne rekordy

Alicja Skiba
opublikowano: 2023-03-01 12:22

Drastycznie rosnąca inflacja cen żywności trawi rynek konsumencki w Hiszpanii. Drożyzna zmusza mieszkańców śródziemnomorskiego kraju do ograniczania spożycia mięsa i częstszego kupowania produktów w puszkach i mrożonek - przekazał w środę Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Droższa żywność w Hiszpanii przyczyniła się do skoku inflacji w lutym, pomimo nowej serii cięć podatkowych ogłoszonych przez premiera Pedro Sancheza na początku tego roku.

Inflacja w styczniu wyniosła 6,1 proc. w ujęciu rocznym, ale koszty żywności nadal utrzymują zwyżkę powyżej 15 proc., co jest najwyższym poziomem od co najmniej 13 lat.

Szczególnie drogie podstawowe produkty

Jak drastyczny i bolesny jest to skok pokazuje porównanie z pierwszą połową 2021 r, kiedy inflacja cen żywności była na poziomie 0,1 proc.

Przyrządzanie paelli, ulubionego dania Hiszpanów, staje się nieopłacalne. W ubiegłym roku ryż stał się droższy o prawie 20 proc., a oliwa z oliwek o 30,5 proc.

Mniej ryb i mięsa, więcej mrożonek i polowania na promocje

Prawie jedna trzecia, bo 32 proc., hiszpańskich gospodarstw ograniczyło w ostatnim czasie spożycie mięsa i ryb. Zaczęto z kolei nabywać więcej produktów o dłuższym terminie przydatności, wynika z opublikowanego w styczniu badania grupy ochrony praw konsumentów OCU.

Wyprzedaże artykułów cieszą się jeszcze większym zainteresowaniem, ze zniżek w sklepach korzystają dwie trzecie gospodarstw domowych.