Współpraca Hondy nastąpiła kilka miesięcy po tym, jak japoński gigant SoftBank Group dokonała własnego wielomiliardowego zobowiązania na rzecz Cruise. W maju Softbank zapowiadał, że nabędzie łącznie 19,6 proc. udziałów w Cruise o wartości 2,25 mld USD.
To stawia Cruise'a w pierwszej lidzie z takimi liderami jak Waymo, jednostka Alphabet (spółki-matki Google) pod względem zasobów i agresywnych planów uruchomienia komercyjnych usług.
Honda, która pozostawała w tyle za wieloma swoimi rywalami w rozwijaniu pojazdów autonomicznych, zapłaci 750 mln USD z góry za udziały w kapitale GM Cruise i przez kolejne 12 lat wniesie kolejne 2 mld USD na prace rozwojowe i opłaty.
Umowa, w ramach której Honda ma wnieść wiedzę inżynieryjną, rozszerza współpracę między dwoma producentami samochodów w technologii, która ma ogromne koszty i ryzyko, a przy tym nie oferuje – przynajmniej na razie - produktów gotowych do wprowadzenia na rynek.
Cruise i Honda mają raczej zaprojektować od podstaw pojazd przeznaczony do autonomicznej jazdy, a nie zmodyfikować sedan, nad którymi już obecnie pracują