Huragan Rita już dokonał spustoszeń na NYSE i Nasdaq

(Tadeusz Stasiuk)
opublikowano: 2005-09-21 22:09

Pod naporem zbliżającego się do południowych wybrzeży USA nowego huraganu Rita, indeksy amerykańskich giełd poddały się w trakcie środowej sesji korekcie i spadły do najniższych poziomów od końca sierpnia. Ostatecznie indeks Dow Jones stracił 0,99 proc., zaś technologiczny Nasdaq Composite zniżkował o 1,16 proc.

Pod naporem zbliżającego się do południowych wybrzeży USA nowego huraganu Rita, indeksy amerykańskich giełd poddały się w trakcie środowej sesji korekcie i spadły do najniższych poziomów od końca sierpnia. Ostatecznie indeks Dow Jones stracił 0,99 proc., zaś technologiczny Nasdaq Composite zniżkował o 1,16 proc.

Pogorszenie nastrojów to w głównej mierze efekt obaw o kolejne perturbacje na rynku paliwowym w związku z koniecznością wstrzymania wydobycia i przeroby surowca na platformach i w rafineriach zlokalizowanych w rejonie Zatoki Meksykańskiej.

Rynek obawia się powtórzenia sytuacji sprzed niecałego miesiąca, kiedy to huragan Katrina spowodował straty sięgające ponad 100 mld USD i zmusił ekonomistów do obniżenia prognoz wzrostu gospodarczego. Pierwszym „beneficjentem” czarnego scenariusza została ropa, która zaczęła gwałtownie drożeć, przekraczając ponownie w trakcie sesji na NYMEX poziom 68 dolarów za baryłkę.

Jak należało przypuszczać, najlepiej zachowującym się walorem w prestiżowej średniej Dow Jones, skupiającej 30 największych blues chipów, był koncern rafineryjny Exxon Mobil. Rosła również wycena papierów Intela. Analitycy Merrill Lynch podnieśli do „kupuj” rekomendację dla największego producenta mikroprocesorów. Takiego szczęścia nie miał największy konkurent, AMD. Kurs jego akcji silnie spadał po obniżeniu oceny inwestycyjnej przez ML.

Wysokie ceny paliw doprowadziły do znaczącego spadku notowań walorów przewoźników lotniczych. Ponad 8 proc. stracili posiadacze akcji Continental Airlines, której to linii dodatkowo zaszkodziła informacja o możliwym zamknięciu lotniska w Houston.

Po przeciwnej stronie parkietu znalazły się akcje jednego z liderów sektora spółek spedycyjnych, FedEx. Firma podniosła swoją prognozę finansową na 2006 r. po tym jak w pierwszym kwartale roku obrachunkowego jej zyski okazały się wyższe od prognozowanych przez analityków.

Z kolei rewizja planu finansowego zaszkodziła gigantowi kosmetycznemu, Avon Products. Producent zapowiedział, że jego zysk na akcję nie osiągnie w tym roku prognozowanej wysokości. Powodem jest spadek sprzedaży w Chinach i mniejszy niż oczekiwano jej wzrost w Europie Centralnej i Wschodniej.