Hyundai/Kia ostrzega, że wycofa się z inwestycji na Słowacji

Dariusz Wieczorek
opublikowano: 2004-10-11 18:05

Przedstawiciele koncernu Hyundai/Kia ostrzegli, że jeżeli najpóźniej w piątek nie będą mogli rozpocząć budowy fabryki samochodów pod Żyliną, odejdą ze Słowacji - poinformował w poniedziałek burmistrz Żyliny, Jan Slota.

Przedstawiciele koreańskiej spółki wyznaczyli 15 października jako ostateczny termin oddania im na przedmieściach Żyliny terenów pod budowę ich pierwszej europejskiej fabryki samochodów.

"Jednoznacznie deklarowali, że jak w piątek budowa nie rozpocznie się, to odejdą ze Słowacji. Nie będą chcieli widzieć Słowacji nawet na mapie" - powiedział Slota po spotkaniu z Koreańczykami.

Budowa miała się zacząć już pod koniec sierpnia, jednak nadal brakuje uprawomocnionego planu zagospodarowania przestrzennego i zgody na budowę, które nie mogą być wydane, dopóki nie zostaną wykupione grunty pod budowę zakładu.

Tymczasem kilkanaście osób nie zgadza się na sprzedaż swoich nieruchomości, uważając, że zostały one wycenione zbyt nisko. Z kolei inwestor reprezentujący słowacki rząd nie chce im zapłacić więcej, twierdząc że ogranicza go kwota podana przez rzeczoznawcę budowlanego.

Rząd w Bratysławie zastanawiał się nad wywłaszczeniem opornych właścicieli gruntów, ale jeszcze nie podjęto takiej decyzji,

ponieważ spory sądowe trwałyby kilkanaście miesięcy.

"Przez dziesięć osób może dojść do międzynarodowego blamażu Słowacji i znaczących strat; inwestycja Koreańczyków umożliwia stworzenie ponad siedmiu tysięcy miejsc pracy" - ostrzegł w poniedziałek burmistrz Żyliny.

Ministerstwo Gospodarki Słowacji po wypowiedzi burmistrza wydało komunikat, w którym informuje, iż Koreańczycy nie zamierzają odejść ze Słowacji oraz że przyjęli do wiadomości, "iż przed rozpoczęciem budowy zakładu trwają wymagane formalności, które wkrótce dobiegną końca". Rzecznik resortu nie wykluczył, że stanie się tak do 15 października.

O tym, że Koreańczycy nie odejdą ze Słowacji, jest też przekonany Duszan Mikulik, reprezentujący właścicieli, którzy jeszcze nie sprzedali gruntów pod koreański zakład. "To tylko kolejny sposób nacisku burmistrza na nas, abyśmy zgodzili się na sprzedaż" - stwierdził. Mikulik powtórzył, że są gotowi sprzedać swoje działki, ale cena proponowana przez rząd jest dla nich za niska. Koncern Hyundai/Kia planuje rozpocząć produkcję samochodów Kia w Żylinie w 2006 r. Słowacja wygrała tę inwestycję o wartości ponad 1 mld euro z Polską, a wcześniej z Czechami i Węgrami.

dar/ mskr/ itm/