Zdaniem Międzynarodowej Agencji Energii (IEA), europejski rynek paliwowy poradzi sobie z zakłóceniami w dostawach rosyjskiej ropy.
W opublikowanym we wtorek oświadczeniu, poświęconym wstrzymaniu rosyjskiego eksportu ropy przez Białoruś, m.in. do Polski i Niemiec, IEA oceniła, że taki stan rzeczy "najwyraźniej jak do tej pory nie ma bezpośredniego wpływu na żadną z rafinerii w krajach, których sytuacja ta dotyczy, gdyż dysponują one zapasami operacyjnymi (ropy) wystarczającymi na wiele dni. Stąd też nie istnieje groźba zakłóceń w dostawach produktu dla końcowych użytkowników".
IEA ostrzega następnie, iż gdyby kryzys się przedłużył, "każda z rafinerii mogłaby zapewnić sobie dostawy ropy ze źródeł alternatywnych - część z nich już organizuje sobie alternatywne dostawy, bądź przez porty bałtyckie bądź też przez ropociągi z innych źródeł".
Kraje członkowskie IEA, których dotyczy ta sytuacja - Niemcy, Węgry i Czechy, oraz kraje aspirujące do IEA - Polska i Słowacja, dysponują strategicznymi rezerwami, z których mogłyby skorzystać w razie pogorszenia sytuacji - podano w oświadczeniu Agencji.
IEA podkreśliła jednak, iż jakkolwiek do tej pory wszystko wskazuje na to, że rynek radzi sobie z sytuacją, jednakże Agencja domaga się "szybkiego i jasnego" rozwiązania sprawy zakłóceń.
We wtorek dostawy ropy przez rurociąg "Przyjaźń" nadal nie zostały wznowione.
Rosyjski operator rurociągów naftowych Transnieft przyznał w poniedziałek, że zaprzestał eksportu ropy naftowej na Białoruś, co doprowadziło do wstrzymania dostaw tego surowca do Polski i Niemiec, a także na Węgry, Słowację i do Czech.
Wcześniej Białoruś poinformowała, że od poniedziałku rano przerwała dostawy rosyjskiej ropy naftowej rurociągiem "Przyjaźń". "Nie odbywa się tranzyt ropy rosyjskiej przez Białoruś do Polski i Niemiec, a także na Ukrainę" - poinformowała telewizja białoruska, cytując dyrekcję firmy Homeltransnieft "Drużba", operatora białoruskiego odcinka ropociągu.
Rurociąg naftowy "Przyjaźń", którego funkcjonowanie zakłócił obecny spór Rosji z Białorusią, jest jedną z największych w świecie instalacji tego rodzaju - zarówno pod względem długości, jak i wydajności przesyłowej. Wydajność ta przekracza 2 miliony baryłek ropy dziennie, z czego od 1,4 do 1,6 mln otrzymują kraje Unii Europejskiej.
(PAP)