Według danych urzędu statystycznego Destatis, w marcu 2024 r. inflacja cen towarów i usług konsumenckich (CPI) wyniosła 0,4 proc. w ujęciu miesięcznym i 2,2 proc. w skali roku. W obu przypadkach odczyty pokryły się z oczekiwaniami rynku. Miesięczna CPI utrzymała tempo z lutego, zaś roczna wyhamowała z 2,5 proc. jakie odnotowano w miesiąc wcześniej i zeszła do najniższego pułapu od blisko trzech lat.
Co istotne, spowolnieniu poddała się też inflacja bazowa, która nie uwzględniając mocno wrażliwych na wahania cen żywności i energii (paliw) uważana jest za bardziej miarodajny wskaźnik siły i trwałości trendu inflacyjnego. W marcu oszacowano ją na 3,3 proc. w porównaniu z 3,4 proc. w lutym. To najniższy poziom tego wskaźnika od czerwca 2022 r.
W komunikacie podkreślono, że w marcu po raz pierwszy od lutego 2015 r. zarejestrowano spadek cen żywności (-0,7 proc.) oraz zaobserwowano przyspieszenie deflacji cen energii (-2,7 proc.).
Problemem pozostaje utrzymująca wysoką dynamikę inflacja w usługach. W marcu ceny w tym obszarze były o 3,7 proc. wyższe niż rok wcześniej, podczas gdy w lutym wskaźnik ten wyniósł 3,4 proc.
Zharmonizowana z UE inflacja (HICP) spadła do 2,3 proc. z 2,7 proc. w lutym, do najniższego poziomu od prawie trzech lat i okazała się nieco niższa od rynkowych szacunków na poziomie 2,4 proc.